Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Z linii frontu - O gospodarce okiem przedsiębiorcy Z linii frontu - O gospodarce okiem przedsiębiorcy Z linii frontu - O gospodarce okiem przedsiębiorcy

14.04.2015
wtorek

ZUS drapieżny i śmieszny

14 kwietnia 2015, wtorek,

Kilka minut temu okazało się, że Pani Katarzyna Kalata nie przeszła przez egzamin ustny (i o wiele bardziej uznaniowy niż test) w konkursie na prezesa ZUS. Czyli na zachodzie bez zmian.

Ciekawie wygląda sytuacja wokół ZUS. Wszyscy wiedzą, że to instytucja skazana na niewypłacalność, choć jej widmo rząd odsunął w czasie dzięki pieniądzom z OFE (obcięcie składki, suwak). Stary prezes odszedł w atmosferze skandalu, zamiatanego jednak pod dywan. Oficjalna wersja głosi, że „wypełnił swoją misję”. Konkurs na nowego prezesa jest zaś kuriozalny.

Mimo niewygórowanych wymagań przystąpiło do niego niewiele osób (co nie dziwi w kontekście zbliżających się wyborów), test na wiedzę o ubezpieczeniach społecznych zaliczyła zaś tylko jedna osoba. Czy to znaczy, że zostanie prezesem? Ależ skąd – można ogłosić kolejny konkurs, i tak aż do skutku.

Poglądy kandydatki są jednak ciekawe. Ale biorąc pod uwagę, że sama wywodzi się z drobnej przedsiębiorczości, wcale nie dziwią. Chciałaby bowiem, żeby ZUS przestał rujnować ludzi. Oczywiście niepłacone składki trzeba windykować, ale ściąganie ich razem ze skórą prowadzi do zamykania firm i spadek wpływów w przyszłości. W ten sposób realizując bieżące wpływy, uszczupla się przyszłe – szkodliwa działalność, w jakiej celują nasze służby skarbowe i pokrewne.

A problem nie jest wydumany, bo – jak się okazuje – dziś ZUS ściąga zaległe składki sprzed 20 lat. I mało istotne, że zobowiązania skarbowe przedawniają się po 5-6 latach, bo da się wynaleźć sztuczki prawne pozwalające „odświeżyć” taką zaległość i jeszcze doliczyć odsetki. Niektórzy nazywają ten proceder wręcz „hodowaniem odsetek”, bo postępowanie można przedłużać w nieskończoność – i bez informowania podatnika. Choćby chciał zapłacić zaległości, to nie może, bo nie wie, że miały miejsce. Zwłaszcza jeśli dotyczą one zdarzeń sprzed dwóch dekad, kiedy ludzie w zarządach i właściciele to były często inne osoby. To już nie windykacja zaległości, ale polowanie na podatnika. Jak to się ma do konstytucyjnej zasady „zaufania obywatela do państwa”?

Dlatego spojrzenie przedsiębiorcy w ZUS bardzo by się przydało. Ale do tego potrzeba by wielu szczęśliwych zbiegów okoliczności. Po pierwsze – musiałaby zostać prezesem. Po drugie zaś – nie zarazić się dziwaczną chorobą, która trawi skarbowych urzędników. Już kilkukrotnie obserwowaliśmy, jak rozsądne skądinąd osoby po zajęciu urzędniczego stanowiska zmieniały się nie do poznania.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 85

Dodaj komentarz »
  1. Żeby transport dobrze funkcjonował potrzebny i rymarz i stolarz i kołodziej no i oczywiście sam woźnica. Lecz choćby nie wiem jak się ci fachowcy starali to nic się nie zmieni jak u dyszla zamiast pary ognistych rumaków stać będzie zabiedzona chabeta.
    Rozwój przemysłu, naszego, własnego a nie montowni, będących własnością „obcych”
    Przecież znaczna cześć ludzi ” pracujących” w urzędach, agencjach ochrony, straży miejskiej, służbach parkingowych, agencjach doradczych, marketingu , handlu towarem importowanym ( nawet jeśli tańszy ) itp. to balast, pasożycie w dużej mierze.
    Jeśli nie zaczniemy sami dla siebie i na eksport wytwarzać tylko zostaniemy parobkami w naszym onegdaj a dzisiaj będącym własnością obcego gospodarstwie to nic sie nie zmieni.

  2. Dureń, byleby partyjny, lepszy niż fachowiec.
    Ponieważ kandydatka i to jako jedyna ( sic ! ) zaliczyła bezbłędnie testy mające , co chyba oczywiste,za zadanie sprawdzenia znajomości rzeczy, należy założyć, że była fachowcem. Została odrzucona po rozmowie kwalifikacyjnej. Na czym ona polegała i co miała sprawdzić, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że kandydatka publicznie oświadczyła, iż nie będzie ulegała naciskom politycznym. To wystarczyło. Dobry fachowiec, ale bezpartyjny.

  3. No ale Polakom się podobają takie porządki. Z sondaży niezmiennie wynika, że zarówno Komorowski, jak i PO, mają już w kieszeni następną kadencję. Wśród przedsiębiorców wciąż przeważają wyborcy PO.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Nie wnikam w konkretne powody, dla których p. Kalata nie została prezesem ZUS. Nie było mnie przy tej rozmowie, nie mam żadnych informacji poza tymi ogólno dostępnymi. Natomiast nie wiem, czy można mówić o kluczu partyjnym, kiedy nie ma żadnego partyjnego kontrkandydata. ZUS jest jaki jest, ale znakomita większość problemów z nim wynika z takiego a nie innego prawa, które, jak wszyscy wiemy, uchwala Parlament. Organ demokratyczny, na którego kształt i obsadę, podobno, wszyscy mamy wpływ. I żaden prezes tego nie zmieni, bo to nie jest jego rola. Prezes jest menadżerem, prawo jest uchwalane w parlamencie, a wykładni prawa dokonują sądy. Blogerzy „Polityki” cierpią dzisiaj na wyjątkowy niedobór znajomości systemu prawno-politycznego, w którym żyjemy. Najpierw p. Passent nie rozumie, że Polska, w przeciwieństwie do USA, nie jest państwem o ustroju prezydenckim, a teraz nie wiadomo jakich cudów oczekuje się od kogoś, kto tak czy owak musi działać w ramach systemu, na którego zmianę nie ma praktycznie żadnego wpływu. Znjadźcie sobie jakiegoś redaktora prawnego, bo osiągacie poziom tabloida.

  6. Niestety ma Autor rację. Jak może sprawnie funkcjonować administracja, skoro zarządzający to osoby z tzw. nadania. Proszę sprawdzić ilu ludzi, którzy przeszli weryfikację na egzaminie na urzędnika mianowanego (trzeba wykazać się szeroką znajomością przepisów prawa, spraw społecznych i politycznych, nawet w skali światowej, przejść testy psychologiczne, posiadać znajomość języka obcego minimum na poziomie TELC 2) piastuje nawet najskromniejsze choćby stanowisko? Zapewniam, że promil.
    Potem mamy takie kwiatki jak ostatnio z VAT- 13 stycznia bieżącego roku, w niejawnej instrukcji z ministerstwa oceniono, że proste prowadzenie ksiąg, wypełnianie deklaracji podatkowych to doradztwo i w konsekwencji brak zwolnienia z vat i z kasy fiskalnej. A po 3 miesiącach- mamy ogólną interpretację, w której minister stwierdza, że jednak zwolnienie przysługuje. No, ale ileś tysięcy ludzi poniosło wydatki związane z zakupem urządzeń, rejestracją, zwiększeniem kosztów świadczonych usług.
    Inna rzecz, o której nic nie słychać. Ministerstwo reorganizuje administrację podatkową, w której ma być między innymi wydzielona krajowa informacja podatkowa. Zapadła decyzja, że powstanie centrum tej instytucji, ale dopiero teraz, decydenci zastanawiają się czym to centrum powinno się zajmować i jakie zadania pełnić. Natomiast obsada stanowisk (czyli to co najważniejsze w tym administracyjnym tyglu), już się dokonała. Resztę się wymyśli.

  7. Jak znam znam życie to na egzaminie byly dwa pytania. Pierwsze kto jest twoim promotorem a drugie ważniejsze ile jest 2 plus 2. Wlasciwa odpowiedz to : a ile ma byc? Na oba oblala.

  8. Jezeli Zus sciaga nawet tych co 20 lat temu nie placili skladek a powinni to wszystkich podatnikow nalezy rowniez scigac za nie placenie podatkow w wysokosci umozliwiajacej zbalansowanie budzetu.

    Rezimy po 1989 po prostu kupuja glsosy niskimi podatkami i czesc kosztow Panstwa systematycznie przerzucaja na konta dzieci, niemowlat i pokolen jeszcze nie urodzonych. Wyborcy niestety to akceptowali. To bylo i jest swinstwem nieslychaym.

    Tak wiec dzieci gdy dorosna maja pelne prawo unikac Zus. Zalatwiac sobie emerytury prywatnie. Staruchy zniszczyli im zycie dlugiem publicznym. Mlodzi powinni bojkotowac Zus i zniszczyc staruchow.

    Ja mysle ze ta sprawa powinna trafic do sadu w Strasburgu. (Polski upartyjniony system sprawiedliwosci nie jest w stanie sie tym zajac). A krzywda spoleczna zostala dokonana na gigantyczna skale. Mlodziez zostala obciazona 1100 mld zl dlugu publicznego. Modziez powinna wiec bojkotowac Zus na kwote rownowazna.
    Tyle 1100 mld zl powinno byc wycofane z emerytur dla wszystkich ktorzy glosowali w ostanich 25 latach a rezimy ostanich 25 lat postawine w stan oskarzenia za to swinstwo.

  9. Niclaire ma rację – poziom artykułu bliski brukowcom. Co oznacza niewypłacalność ZUS? Pensji pracownikom nie wypłaci? Kontrahentom za zamówione towary? Ile lat wynosił okres przedawnienia zobowiązań z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne przed 2012 rokiem? ZUS rujnuje ludzi? Nie ma obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej jeśli nie ma się środków na jej finansowanie. Jeśli komuś powinie się noga to jest możliwość zapłaty zadłużenia w ratach. Mam wrażenie, że autor (nie po raz pierwszy zresztą) nie ma pojęcia o czym pisze.

  10. „Nie ma obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej jeśli nie ma się środków na jej finansowanie”.

    Masz rację. Wprawdzie normalnie działalność gospodarcza polega na wytwarzaniu dóbr i usług, czyli generowaniu nowej wartości, z której korzysta właściciel i pracownicy oraz społeczeństwo i państwo, ale w miejscu zwanym kamieni kupą jest inaczej.

    Tu działalność gospodarczą może prowadzić tylko ktoś, kto na wejściu dysponuje ogromną ilością gotówki (odziedziczoną, wygraną na loterii, przywiezioną z zagranicy itp.) i zamierza ją stracić na rzecz prezesa ZUS i jego przyjaciół, ministra finansów i jego krewnych, oszustów udających rolników, 100 tysięcy nowo zatrudnionych urzędników, tudzież różnych amatorów ośmiorniczek i innych dań od 400 złotych wzwyż.

    Zgadzam się, nie ma obowiązku prowadzenia tak rozumianej działalności gospodarczej, Dlatego tak wielu polskich przedsiębiorców przenosi firmy do krajów innych niż kamieni kupa. Tylko dlaczego ZUS, minister finansów i inni wyżej wymienieni złodzieje tak strasznie drą mordy z tego powodu?

  11. ” dziś ZUS ściąga zaległe składki sprzed 20 lat.”
    Zaleglości w ZUS przedawniaja sie po 10 latach, powstale przed 2003 rokiem przedawnily sie po 5 latach. Jedynym kruczkiem prawnym jest przerwanie biegu przedawnienia , jeśli w tym okresie, 5 lub 10 lat ZUS upomnial sie o składki. Od tej daty okres przedawniena rozpoczyna se od nowa. Takie podstawowe wiadomości każdy prowadzący działalność powinien wiedzieć.

  12. remm – tyle, że jak rozmawiam z przedsiębiorcami to głównym problemem jest dla nich uczciwość pozostałych uczestników rynku a nie obciążenia fiskalne. Więc twoja teoria nie pasuje do mojej praktyki. W innych krajach nie opłaca się służby zdrowia? Emeryturę dostaje się za darmo?

  13. Zelig
    14 kwietnia o godz. 22:13 38671
    Tak samo uważam.
    Poza tym, jak ktoś potrzebuje „jednego okienka” do zalożenia firmy, to nie powinien zabierać sie za prowadzenie dzialalności.

  14. „Już kilkukrotnie obserwowaliśmy, jak rozsądne skądinąd osoby po zajęciu urzędniczego stanowiska zmieniały się nie do poznania.”

    Po zajęciu urzędniczego stanowiska raptem okazuje się, że tzw. podejściem nic się nie załatwi, bo urzędnik działa na podstawie i w granicach prawa. Generalnie jakby tak każdego narzekającego na urzędników obywatela posłać na miesiąc do pracy w urzędzie, to by od razu nabrał pokory.

  15. systemy typu ZUS bazują w swych postawach na wzorach z XIX wieku,
    kiedy :
    inna była długość życia,
    inna była struktura rodziny,
    inna była struktura pracy,
    INNY BYŁ ŚWIAT.
    W tym tkwi problem.
    Tak czy inaczej zarządzany ZUS może tylko wcześniej
    lub trochę później zbankrutować.. i NIE tylko w Polsce.
    Ale o tej dużo ważniejszej kwestii NIKT nie porusza.
    A kto będzie syndykiem upadającego ZUS jest mniej ważne.

  16. „Wszyscy wiedzą, że to instytucja skazana na niewypłacalność”

    Dlaczego rozpowszechnia Pan bzdury? ZUS nie może być niewypłacalny, dopóki państwo nie jest bankrutem – deficyt ZUS jest pokrywany z dotacji z budżetu państwa.

    Deficyt ZUS jest jedynie miarą tego, w jakim stopniu emerytury są finansowane ze składek emerytalnych (które w praktyce są regresywne), a w jakim z innych podatków.

  17. W ściąganiu zaleglości najważniejszy jest ten kruczek prawny, że dowolne pismo o zaleglośc powoduje przedłużenie terminu o 10 lat. W ten sposób mozna ściągać zaleglość od potomków dłużnika. Ale to nie wina ZUS czy US, a parlamentu.

  18. Andrzwej520
    Upierasz się przy swoim błędnym zdaniu i traktujesz innych jak idiotów, lub kłamców. Pisałem Ci już w poprzednim wątku, że DOKUMENTY PŁATNICZE ZUS, CZYLI DOWODY WPŁAT SKŁADEK NALEŻY PRZECHOWYWAĆ DO EMERYTURY!! Jeśli nie wierzysz, to sprawdź na Google.

  19. kjking
    15 kwietnia o godz. 1:50 38674
    Procedura na jakiej funkcjonuje zus jest dobra. Obecnie pracujacy i wkladajacy do zus finansuja emerytury tym co pracowali wczesniej a pozniej sami beda dostawac emerytury na ktore wplacac beda przyszli pracownicy. Emerytury proporcjonale do wysokosci wkladow i ilosci lat. To system prawie pozbawiony ryzyka ale pod warunkiem ze rzad prowadzi stabilna i odpowiedzialna polityke zatrudnienia i demografii.

    Niestety takiej stabilnosc w Polsce nie ma. Po 1989 Polska stracila 5-6.8 mln miejsc pracy i co sie z tym wiaze zus stracil skladki a budzet podatki. Ta zapasc az o 25-30% miejsc pracy jest przyczyna wszystkich polskich problemow co widac 25 lat – 25 lat budzetowych deficytow i akumulacja zobowiazan zus bez pokrycia,..az 2200-3000 mld zl.

    Za to oczywiscie nikt nie jest odpowiedzialny bo Polska nie jest demokracja.

    Po 1989 nie rozwazono zadnych secnariuszy tzw reform ani zadnych alternatyw, ani konsekwencji. Wladza bez zadnych minimum kwalifikacji (prezydent byl po podstawowce, premier nawet nie mial podstawowki) to idealne pole do dzialania przeroznej masci cwaniaczkow i zagranicznych manipulatorow. I nawet do tej pory nawet polska ynteligencja nie wie co sie naprawde stalo.

  20. Fidelio:
    Przykro mi, ale piszesz bzdury. Pamiętam, jak na początku stanu wojennego urzędnicy w biurach załatwiali od ręki sprawy, które normalnie były nie do załatwienia, albo wymagały odpowiednich nakładów i czasu. PO PROSTU BIURWY BAŁY SIĘ i na pewien czas pozbyły się typowej polskiej arogancji urzędowej. I jeszcze jedno: NIKT w polskim urzędzie nie nabiera pokory wskutek pracy w nim. Raczej wymaga pokory od petentów.

  21. Andrzej520:
    PS. Przypominam też, że przepisany prawnie okres przedawnienia (dawniej 5 lat, a obecnie jak piszesz 10 lat) tak naprawdę może trwać o rok dłużej. Jeśli bowiem zakończysz działalność np. dnia 2 stycznia 2000 roku, to przedawnienie nie trwa do 2 stycznia 2010 roku, tylko do 31 grudnia 2010 roku, czyli do końca roku kalendarzowego. Jeśli ktoś tego nie wie, nie powinien wymądrzać się na forum.

  22. Jakoś nikt nie pamięta, że zachwalano reformę ZUS jako taką, że pieniądze „idą” za płatnikiem i każdy ma swoje konto a w wypadku śmierci przed osiągnięciem wieku emerytalnego spadkobiercy otrzymają cały wkład. „Tak samo jak jest w Niemczech” – dawano przykład i tylko dlatego podniesiono wysokość składek o 400% – z 13% (dla pracodawców i osób współpracujących) do prawie 50%. Po reformie zapadła cisza na temat własnych kont i wypłaty spadkobiercom. Zostało gorzej jak za komuny, bo mimo horrendalnej podwyżki składek praktycznie zniesiono wszelkie ulgi i uprawnienia dla ubezpieczonych. Naród pozbawiony pamięci skazany jest na zagładę…

  23. axiom1 – masz jeszcze siły te rzeczy janczarom neoliberalizmu tłumaczyć ?
    Przeciętna gospodyni domowa lepiej rządziłaby w tym kraju niż rządzące w nim od ćwierćwiecza „elyty”.
    Ona wie, ze może wydać tylko tyle, ile mąż do domu przyniesie a jak weźmie pożyczkę, to trzeba pasa zacisnąć by ja w terminie zwrócić.
    Dłużnik staje się więźniem swego wierzyciela – to ma być ta „wolność” , o która walczono z komuną ???
    Niestety – zbyt wiele jest „czyżyków młodych” i nas, starych nie chcą słuchać. ( dla tych, co tego w szkole „nie brali” – J. I. Krasicki – „Ptaszki w klatce” )

  24. And520
    Na próbę powtarzam mój zatrzymany post pod zmienionyym adresem: PS. Przypominam też, że przepisany prawnie okres przedawnienia (dawniej 5 lat, a obecnie jak piszesz 10 lat) tak naprawdę może trwać o rok dłużej. Jeśli bowiem zakończysz działalność np. dnia 2 stycznia 2000 roku, to przedawnienie nie trwa do 2 stycznia 2010 roku, tylko do 31 grudnia 2010 roku, czyli do końca roku kalendarzowego. Jeśli ktoś tego nie wie, nie powinien wymądrzać się na forum.

  25. (De) nominację p. Kalaty trzeba traktować pozytywnie! Nie może być szefem takiej placówki osoba patologicznie naiwna! Stanowisko prezesa ZUS jest efektem politycznego namaszczenia. Nie będzie osoba znikąd, biegająca do mediów. W sytuacji gdy NIK utajnia wyniki kontroli w ZUS. Aby nie chwalili się sukcesami. Niech wypłynie coś do ludzi… W czasach PRL dyrektorów namaszczała PZPR. Polacy kochają tradycję…

  26. Kaesjot
    Te młode czyżyki szybciej niż starzy połapali się, że chrześcijańska cywilizacja oparta na etosie pracy (oficjalnie) skończyła się i teraz osoby pracowite i umiejące dobrze zorganizować produkcję budzą niechęć i pogardę. Dziś nie jest problemem wytworzyć coś, ale sprzedać to wytworzone, a jeszcze lepiej sprzedać wartość wirtualną (co Kościół robi od początki istnienia cywilizacji). Człowiek jako siła robocza jest tylko kłopotliwym śmieciem, a szczególnie człowiek-wytwórca. Dlatego sprytne czyżyki ciągną do siebie ten postaw sukna zwany Rzeczpospolitą, bo zdają sobie sprawę, że lada chwila wszystko zawali się.

  27. Kissa
    dokumenty płatnicze ZUS to wszelkiego rodzaju deklaracje na podstawie których można stwierdzić wysokość wynagrodzenia, składek, a przy przejściu na emeryturę można ustalić jej wysokość. i te dokumenty, jak równiez inne dokumenty pracownicze przechowujemy przez 50 lat. nie ma to nic wspólnego z dowodami wpłat.
    Google czy Wiki nie jest źródłem prawa, a KPA w tym przypadku.

  28. Ale jakiego przedsiębiorcy spojrzenie? Są obecnie dwa:
    – spojrzenie przedsiębiorcy uczciwego;
    – spojrzenie przedsiębiorcy nieuczciwego.
    Bo dominującym jest raczej spojrzenie drugie, a wnosić to można po ilości umów zleceń i umów o dzieło będących faktyczną umową o pracę czy po ogromnym procederze wyłudzania pieniędzy poprzez puste faktury kosztowe?

  29. Mall:
    Masz oczywiście rację! Prowadziłem 20 lat zakład rzemieślniczy w PRL, a zlikwidowałem w „wolnej” Polsce, bo obecny system ZMUSZA prywaciarzy do okradania pracowników, klientów, wszelkich urzędów i w ogóle kogo się da aby utrzymać się na rynku. Chodzi o to, aby złapać i odebrać dorobek całego życia każdemu, komu biurwy zechcą. To jest wolność dla bezprawia!

  30. Nie jest prawda stwierdzenie ze rzekomo prezes Zus nie jest w stanic nic zrobic bo nie jest w stanie zmienic prawa. To kompletna bzdura.

    Przezes Zus jest w stanie i ma obowiazek wykonywac swa prace tak jak kazdy szef wielkich korporacji. Bo dbajac o Zus prezes Zus wykonal by wielka przysluge calej Polsce.

    Klientami Zus sa wszyscy polacy i jest to najwazniejsza instytucja w Panstwie.
    Dlatego tez kazdy szef Zus ma obowiazek te instytucje naprawic i jest to zadanie calkowicie realne choc moze to zajac 10-20 lat. Niestety process niszcznia Polski trwa juz 25 lat. Na naprawe rowniez potrzebny jest czas.

    Glownym celem Zus powinno byc przywrocenie rownowagi tak aby obecne wplywy nieznacznie przekraczaly obecne zobowiazania. Prezes Zus powinien opracowac stategie jak to osiagnac, w jakim czasie. Wiadomo co nalezy zrobic, z jednej strony placic przyzwoite emerytury z drugiej strony zadbac o zrodla wplywow.

    Tu wiadomo, potrzebne jest wiecej i lepiej platnych miejsc pracy. Potrzebne jest wiecej i bardziej innowacyjnych przedsiebiorstw. Potrzebne sa bezpieczne i stabilne warunki funkcjonowania biznesu i gospodarki. Potrzebne jest zreformowanie sektora finansowego. Potrzebna jest przyjazna i biznes rozwijajaca polityka zagraniczna.

    Zdrowe przedsiebiorstwa sa warunkiem zdrowia ZUS i emerytow. I zdrowia budzetu o czym rezim nie wie. Prezes Zus powinien opracowac strategie uzdrowienia Zus i ja opublikowac. I wprowadzac. To gwarantuje poparcie niemalze wszystkich.

    Wtedy zadna z partii politycznych nie odwazy sie dzialac przeciwko strategii Zus. Bo bylo by to rownoznaczne z zamiarem dalzego niszczenia Polski i polakow. Partie polityczne beda zmuszone prezesa Zuswspierac albo przepadna.

    Zadne prawo nie jest w stanie zabronic prezesowi ZUS w opracowaniu strategii naprawy ZUS. A to niemalze rownoznacze ze strategia naprawy Polski. Partie polityczne zdominowane dozywotnimi dyktaturami przez blaznow nie sa w stanie nic pozytywnego zaproponowac. Ale prezes ZUS i fachowiec jest w idealnej pozycji by pokazac jak sie kieruje wilka organizacja dla benefitu wszystkich.

  31. @Zelig “Nie ma obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej jeśli nie ma się środków na jej finansowanie” Niestety obawiam się, że taki pogląd jest w kręgach administracji państwowej dosyć powszechny. Tylko człowiek, który nigdy w życiu nie prowadził jakiegoś interesu/biznesu/działalności/ może z taką lekkością posługiwać się tym stwierdzeniem. Właściciele małych często jednoosobowych firm są przez Państwo zmuszani do samowyzysku i ZUS jest narzędziem takiej polityki. Kapitał rządzi za pomocą aparatu państwowego, który dba o to, żeby tworzyć dostateczna liczbę barier wejścia na rynek. Jeśli zaczynam działalność nie mając kapitału finansowego, a jedynie umiejętności umożliwiające mi prace na swoim to bez złotówki zysku muszę od pierwszego dnia płacić podatek ukryty pod nazwą składek na ZUS. Jeśli nie podejmę tego ryzyka i wysiłku i nie będę próbował wejść na rynek zwiększając pulę usług i produktów, a więc nie będę psuł rynku obecnym tam już podmiotom to państwo nie każe mi płacić ZUS, a może nawet da mi jakąś zapomogę. Jest to z gruntu niemoralne i szkodliwe dla społeczeństwa. Niestety Twój argument wskazuje na to, że jesteś rzecznikiem takiej polityki państwa i gardzisz ludźmi, którzy uważają, że mają prawo oferować swoją pracę społeczności, w której żyją. Reprezentujesz poglądy typowe dla pracowników korporacji i urzędników państwowych.

  32. „obecny system ZMUSZA prywaciarzy do okradania pracowników, klientów, wszelkich urzędów i w ogóle kogo się da aby utrzymać się na rynku”
    Możesz więc mnie okraść bo „system cię zmusza”?
    „Nie jest prawda stwierdzenie ze rzekomo prezes Zus nie jest w stanic nic zrobic bo nie jest w stanie zmienic prawa. To kompletna bzdura.”
    To nie jest bzdura. To prawda. Prezes ZUS jak słusznie zauważyłeś jest menadżerem. Tylko i aż. Celem funkcjonowania ZUS nie jest żadna równowaga i strategia. Celem jest realizacja przepisów ustaw.

  33. Zeilig: Słyszałeś o listach kaperskich? Takie listy zezwalały rabować pod warunkiem podzielenia się zyskami z władcą. Aktualnie zezwolenia na działalność gospodarczą są takim listami kaperskimi. Rabuj kogo chcesz ( a szczególnie klientów i pracowników), ale płać podatki i składki ZUS!

  34. Jarek16 – nie jestem niczyim rzecznikiem a ludzi bardzo lubię. Zauważam tylko w praktyce, że istnieje grupa osób która się nie nadają do prowadzenia działalności gospodarczej. Podobnie jak istnieją takie grupy wśród pracowników którzy minęli się z powołaniem. Zdarza się. Jednak nie czyniłbym z nich głównego nurtu. Zgadzam się – działalność gospodarcza wiąże się z ryzykiem – jednak są osoby które to ryzyko potrafią określić i zminimalizować oraz takie które mówią „jakoś to będzie” brnąc w zadłużenie „bo ich system zmusza”. Te ostatnie rzadko zaglądają do banku czy urzędu, żeby porozmawiać o swoim problemie a częściej wyładowują swoje frustracje na forach internetowych gdzie opisują jakie to kłody im się pod nogi rzuca.

  35. Konkurs na prezesa rzeczywiście okazał się farsą. Mnie bardziej interesowałby przetarg adresowany do przedsiębiorców na wykonanie czynności, które dziś wykonuje ZUS, tj. zebranie 17mln składek i wysłanie 9mln emerytur miesięcznie. Razem 26mln transakcji, czyli wielokrotnie mniej niz przeciętna firma telekomunikacyjna.
    ZUS zatrudnia w tym celu 50 tys ludzi i ponosi koszty własne między 5 a 8 mld PLN rocznie.

    Moim zdaniem jest możliwe wykonanie tej pracy przy pomocy ok. 3tys ludzi i kosztach kilkuset milionów, bez prześladowania przedsiębiorców i ściągania 1100PLN składki miesięcznej od najuboższych z nich.

  36. Zelig:
    Przez tysiące lat od stolarza wymagano znajomości obróbki drewna, od szewca umiejętności szycia i naprawy obuwia, a od ślusarza obróbki metalu. Mogli oni być nawet analfabetami, byleby dobrze wykonywali swoje obowiązki i nikt od nich nie wymagał umiejętności czytania, i pisania, o planowaniu i strategii nie wspominając. To biurwy ustanowiły system pułapek pozwalający na zniszczenie dowolnego człowieka wytwarzającego coś, albo świadczącego usługi. Od pracodawcy zaś wymagany jest niewolnicze podporządkowanie i bezpośredni rabunek pracowników. I system ten będzie działa aż do kolejnej okupacji, czy rozbiorów. Bo polskie elity od wieków nadają się tylko do komór gazowych, czy rowów katyńskich i niczego poza rozwaleniem państwa jeszcze nigdy w historii nie dokonały. Jeśli się mylę, to podaj proszę konkretne przykłady udanych reform, czy przyśpieszenia rozwoju Polski pod rządami polskich idiotów.

  37. Byłem jakiś czas temu uczestnikiem konkursu na stanowisko dyrektorskie w pewnym urzędzie administracji państwowej podległym ministrowi właściwego działu. Na teście pisemnym 4 osoby, po teście zostały dwie (w tym moja „kontrkandydatka” – urzędująca wicedyrektor tegoż biura). W trakcie testów kompetencji kierowniczych moja kontrkandydatka wręcz bezczelnie zapytała się osoby egzaminującej, dlaczego ona przez te testy musi przechodzić, skoro zajmuje stanowisko kierownicze. Ale rozmowa przed komisją (złożoną z dyrektorów z innych urzędów – ta instytucja nie posiadała wystarczającej liczby własnej kadry kierowniczej do skierowania do komisji rekrutacyjnej) wyglądała dokładnie tak samo, jak rozmowa p. Kalaty. Nawet nie ukrywano niechęci wobec mnie, starano się udowodnić, że nie mam doświadczenia w kierowaniu w administracji państwowej (nie było wymagane w ogłoszeniu) – widoczne było jak na dłoni to, że wygrać ma moja kontrkandydatka. I tak się stało. Praktycznie wszystkie konkursy w administracji państwowej – mam wrażenie – tak wyglądają. Może w tej sytuacji czas, aby je po prostu zlikwidować – niech odpowiedzialność za działania osób powoływanych na takie stanowiska przejmą nadzorczy polityczni – premier, ministrowie, kierownicy urzędów.

  38. @Zelig, Mali przedsiębiorcy maja prawo czuć się sfrustrowani. Z jednej strony konkurencja dużych firm, z drugiej aparat państwowy traktujący ich jako łatwy łup w przeciwieństwie do międzynarodowych korporacji, które już dawno są poza jego zasięgiem. Im uczciwiej tacy mali postępują tym gorzej są traktowani przez słabnące państwo, które przypomina tchórzliwego psa wybierającego sobie do walki mikroskopijnego przeciwnika, bo potężny brytan budzi w nim przerażenie.

  39. Jarek16 zgadzam się z Tobą. Egzekwowanie należności jest łatwiejsze od uczciwych przedsiębiorców. Co nie oznacza, że nieuczciwi mogą spać spokojnie. Dominacja dużych podmiotów (zwłaszcza z kapitałem zagranicznym) jest problemem ogólnoświatowym i z tego co czytam trudno jest sobie z nim poradzić.
    Kissa – kiedyś siedzieliśmy na drzewach. Komu to przeszkadzało? Pewnie jakiś urzędas…

  40. Zelig:
    Nie odwracaj kota ogonem! Jakoś o przedsiębiorców branży rolno-hodowlanej Państwo potrafi dbać po ludzku. Nawet kilkusethektarowy potentat ma możność skorzystać z BEZPŁATNEGO doradcy, który wypełni za niego dokumenty na mocy której otrzyma on DOTACJĘ! Składki KRUS kwartalnie taki przedsiębiorca płaci mniejsze, niż najmarniejszy szewc naprawkowy co miesiac w mieście! Staż pracy do emerytury wystarczy 20 lat wliczając w to dzieciństwo, kiedy pomagał rzekomo swoim rodzicom w gospodarstwie. Pokaż mi rzemieślnika, który ma podobne warunki. Wiek emerytalny dla rolnika wynosi 60 lat, a nie 67! Wystarczy? Trzeba być niewidomym, aby nie widzieć różnicy!

  41. Zelig:
    Od setek lat prywatny rzemieślnik musiał wykazać się świadectwem posiadani kwalifikacji ZAWODOWYCH. Dziś rzekomo żadne kwalifikacje nie są potrzebne z wyjątkiem kwalifikacji URZĘDOWYCH!

  42. Zeilig: I jeszcze jedno: Dziś nawet UCZCIWY rzemieślnik nie ma prawa być spokojnym, bo zawsze urzędasy mogą coś wymyślić z wsteczną datą.

  43. Kissssa
    Przeczytaj co wkleiłem wyżej.
    Andrzej520
    15 kwietnia o godz. 8:41 38688
    Zelig
    15 kwietnia o godz. 11:22 38695
    Masz rację, najgłośniej krzyczą ci, co nie nadaja sie do prowadzenia działalności, co nie potrafią w razie wątpliwości zadzwonić do swojego US, co boja sie urzednika.

  44. Zelig
    15 kwietnia o godz. 11:12 38693
    Pokazujesz mentalnosc bojazliwego panszczyznianego chlopa na partyjnej smyczy.

    Od realizacji ustaw sa urzednicy a prezes Zus ma obowiazek dbac o dobra dlugoletnia finansowa pozycje Zus i efetywnosc funkcjonowania.

    Na czele takich firmja Zus szef spedza 70-80% czasu nad strategicznym planowaniem a relizacja bierzacych operacji zajmuje sie menadzeria.

    Wyobraz sobie ten scenariusz.
    Zostaje prezesem Zus, w ciagu 3 misiecy opracowuje zarysy strategii dla Zus. W ciagu 6 miesiecy przedstawiam dokladny plan dzialan. Co jest potrzebne co trzeba zrobic przez kogo i kiedy i publikuje to w zagranicznych mediach oczywiscie bo polskie media pod partyjnym nadzorem nie zajmuja sie tak powaznymi sprawami.

    Wtedy polacy beda widziec swiatlo o ktorym teraz nawet nie ma mowy a partie polityczne beda mialy wybor albo beda dzialac i wspomagac uzdrowienie Zus (i Polski przy okazji) albo przepadna.

  45. axiom1 – moja rodzina zawsze była uboga (wysoka pańszczyzna!) stąd nikt nie pomyślał o kupieniu tytułu z mentalnością w pakiecie. Przykro mi z tego powodu.
    Z drugiej strony robię różnicę, żeby szlachtę ze smyczą łatwiej rozpoznać.
    Kissa – setki z tysiącami lat mi się już mylą… Zbyt prosty jestem by ogarnąć taką czasoprzestrzeń.

  46. Zelig:
    O czym Ty piszesz?! Ty nie ogarniasz WSPÓŁCZESNOŚCI!

  47. @Zelig
    14 kwietnia o godz. 22:13 38671

    „remm – tyle, że jak rozmawiam z przedsiębiorcami to głównym problemem jest dla nich uczciwość pozostałych uczestników rynku a nie obciążenia fiskalne. Więc twoja teoria nie pasuje do mojej praktyki. W innych krajach nie opłaca się służby zdrowia? Emeryturę dostaje się za darmo?”
    =========
    W Wielkiej Brytanii tamtejszy minimalny ZUS wynosi w przeliczeniu 70-80 PLN miesięcznie (przy znacznie wyższych cenach, zarobkach itp.), w Polsce 1100 PLN. W przypadku firm jednoosobowych lub rodzinnych, które w Polsce stanowią zdecydowaną większość zarejestrowanych „przedsiębiorstw”, oznacza to praktyczny zakaz prowadzenia działalności i zmuszanie do przejścia w szarą lub czarną strefę. Większość takich „firm” ma dochody w najlepszym razie zbliżone do średniej krajowej, i to niepewne. Bandyci z rządu wydzierają im jednak ten horrendalny haracz nawet wtedy, gdy nie osiągną żadnego zarobku.

    W Czechach i na Słowacji obciążenia też są znacznie mniejsze, o czym najlepiej świadczy liczba przenoszących się tam polskich firm.

    Tylko skończony kretyn może powiedzieć, że jeśli ktoś nie potrafi szybko rozwinąć firmy jednoosobowej w międzynarodową korporację, to nie powinien w ogóle prowadzić działalności. Jest mnóstwo sektorów i zawodów, w których podstawową i najlepszą formą działalności są mikroprzedsiębiorstwa. Polski rząd takie firmy planowo niszczy – np. rodzina prowadząca osiedlowy sklep ma go zamknąć i zatrudnić się w Biedronce na pół-niewolniczych warunkach. Zarabiać ma portugalski właściciel, w końcu za to daje w łapę świniom z rządu.

    Co do większych firm, to się zgadzam, sama wysokość obowiązujących w Polsce danin nie jest dla nich zaporowa, ale takie firmy rząd PO-PSL niszczy w inny sposób: przepisy formułuje tak, żeby urzędnicy mogli je dowolnie interpretować (zasada niedziałania prawa wstecz oczywiście przy tym nie obowiązuje), po czym oznajmia urzędnikom, że 80% kontroli ma się kończyć grzywną w wysokości minimum 1000 złotych, a jeśli urzędnik nie wykona „normy”, straci pracę. Na przykład ostatnio jakaś firma dostała pół miliona kary za to, że w ciągu ostatnich pięciu lat zlecała jakieś tam prace na umowę o dzieło. To, że przez wszystkie te lata kontrole tych samych organów uznawały te same umowy za zgodne z prawem, nie ma oczywiście żadnego znaczenia.

  48. @Kissa
    15 kwietnia o godz. 12:36 38701

    „Nie odwracaj kota ogonem! Jakoś o przedsiębiorców branży rolno-hodowlanej Państwo potrafi dbać po ludzku”.
    =====
    Potrafi dbać, bo inaczej przedsiębiorcy branży rolno-hodowlanej „Państwu” wp*dolą np. zrywając koalicję, blokując drogi itp. Szczególnymi względami „Państwa” cieszą się oszuści korzystający ze statusu rolnika tylko dlatego, że kupili hektar ziemi rolnej, choć z branżą rolno-hodowlaną nie mają nic wspólnego. Takich oszustów jest jednak bardzo wielu wśród krewnych i znajomych „Państwa”, więc „Państwo” nie może im zrobić krzywdy.

    Tak to jednak w życiu jest, że jeśli „Państwo” chce jednym dawać kasę, której uczciwie nie zarobili, to musi ją odebrać tym, którzy zarobili. Tymi „innymi” są w Polsce małe i średnie firmy (międzynarodowe korporacje „Państwo” szanuje, bo inaczej mogą „Państwu” nie dać w łapę albo nawet zrobić jakąś krzywdę).

    Żeby emerytura w KRUS mogła być 10 razy wyższa od płaconej miesięcznie składki, to ktoś musi za to zapłacić. Wszyscy nie mogą należeć do KRUS, bo nie będzie miał kto dopłacać.

  49. „po czym oznajmia urzędnikom, że 80% kontroli ma się kończyć grzywną w wysokości minimum 1000 złotych, a jeśli urzędnik nie wykona “normy”, straci pracę.”
    remm – poproszę o źródło powyższego twierdzenia. Wiarygodne.

  50. Andr520:
    No i znowu piszesz bzdury, bo dokumenty płatnicze składek ZUS z państwowych zakładów za okres pracy przed 1989 rokiem zniszczono w majestacie prawa i można im naskoczyć. Przypominam, że na Google można znaleźć urzędowe dokumenty w pełnym brzmieniu i jeśli ktoś tego nie wie, to nie powinien zabierać głosu na forum i zarzucać innym głupoty, albo kłamstwa. A co do 6 lat przedawnienia wyjaśniłem Ci?

  51. Zelig, And520: Ludzie! wy nie macie zielonego pojęcia o sytuacji przedsiębiorców i nie wymagajcie aby Wam wszystko tłumaczono przytraczając źródła. Jeśli nie wierzycie w teksty pisane przez internautów, to nie bierzcie udziału w dyskusji, bo trudno kolejny raz wracać do wielokrotnie wałkowanych spraw!

  52. Remm:
    Jakoś w PRL-u wystarczało na wielokrotnie wyższe emerytury i renta nie była łaską jak dziś. Rozliczanie zakładów prywatnych też było bez porównania łatwiejsze mimo oficjalnego twierdzenia, ze własność prywatna jest stopniowo niszczona. Niszczona jest dopiero teraz w „wolnej” Polsce.

  53. Kissa – widziałem smoka. Zielonego. Uwierzysz?

  54. Kissa
    15 kwietnia o godz. 17:53 38712
    Prawie 30 lat prowadzenia firmy (od maja 1986 do nadal) wystarczy ? Zero problemów z urzędami w tym czasie, mimo kontroli, wystarczy ?
    Zelig.
    Ten smok był czerwony.

  55. Możliwe. Ja nie takie rzeczy widziałem, a o waranie, czyli o smoku z Komodo uczyłem się. Nie widzę więc przeszkód, aby Ci nie uwierzyć. Ale wkurza mnie, gdy opisuję jakiś konkretny przypadek z własnego życia, a jakiś bubek pisze, że to niemożliwe, bo to czy sro i przytacza jakieś naiwne własne przekonania nie poparte żadną wiedzą praktyczna, oraz sam dowodzi, ze nie ma pojęcia o prawdziwych przepisach. Jakieś minimalne zaufanie do partnerów w dyskusji powinno obowiązywać, żeby rozmowa nie zamieniała się w udowadnianie,, ze nie jest się wielbłądem.

  56. Widzialem wywiad z K Kalata. Jest oczywiste ze poniewierano ja. To nie byl zaden egzamin ustny tylko zniewaga i szarganie kandydatka. Na tym poziomie nie traktuje sie kandydata jak studenta na egzaminie przed wszystko wiedzacym profesorem.

    Jestem wiecej niz zdziwiony ze spodziewano sie od niej strategii dla Zus podczas gdy ona nawet tam jeszcze nie pracuje. Chciano od niej wynikow pracy jeszcze przed jej zatrudniniem. Prace i stategie nalezy wymagac od obecnego prezesa. Pytaniem rowniez jest dlaczego poprzedni prezes nie mial takiej strategii i dlaczego ci eksperci w komisji przed ktora stanela Kalata nie wymagali jej.
    Smieszy mnie za na dowod swej wiedzy Kalata miala sie pochwalic znajomoscia danych Zus ktore nie sa publikowane. Rowniez smieszny byl wymog ze Kalata nie prowadzila instytucji zatrudniajacej 46 tys ludzi podczas gdy w wymaganiach wstepnych konkursu nie bylo takiego wymogu.
    Widac ze byla to komisja blaznow nie potrafiacych sie zachowac ani merytorycznie i inteligentnie sprawdzic wiedze kandydatki. Wiedze ktora ma znaczenie. Widac ze komisja kierowala sie po przez prostackie kryterium; ‚jezeli malpka juz raz cos zrobola to znowu to zrobi’.
    Ale dlaczego nie wymagano tego od lekarza pediarty, dezertera Donka i wszytkich politykow zajmujacych stanowiska publiczne.

    Nie miejmy zludzen. Stanowisko prezesa Zus zarezerwowane jest dla partyjniaka i Zus istnieje rowniez po to aby parkowano tam paryjniakow ktorych nie udalo sie formalnie zatrudnic na panstwowej posadce.

  57. @Kissa
    „Przykro mi, ale piszesz bzdury. Pamiętam, jak na początku stanu wojennego”

    Szkoda, że nie pamiętasz jakiegoś przykładu z XVII wieku, byłoby równie sensowny.

  58. Fidelio:
    Zgadłeś, bo Polska jest w podobnej sytuacji ja w XVIII tuż przed rozbiorami rządzona przez zdrajców i miernoty.

  59. Fidelio:
    PS. Przypomniałeś mi pewien wierszyk Kiplinga: ” W sierpniu urodził się szakal, we wrześniu spadły deszcze. Takiej ulewy jak teraz – rzekł – nie widziałem jeszcze!”

  60. Kalata nie powinna być w ogóle dopuszczona do konkursu bo nie ma żadnego doświadczenia w zarządzaniu.

  61. 1:Po co Konkurs???Kalata niema zadnego doswiadczenia w zarzadzaniu,a Warszawiakow,nawet najbardziej nie fachowych, jest dosc ,zeby obsadzic wszystkie stolki w PL!
    2.O ile prawda jest,ze juz przed konkursem, po polsku ,ustawiala zgodnie z potrzebami gawiedzi,to skandalem jest ,ze doszla wogole do kunkursu.Moze tylko pod kosciolem opowiadac ploteczki !
    3.Obsadzac winna takie stanowiska elita intel.,nie po UW,bo to sami nieudacznicy,Zadni pelnonocnicy ,czy szefowie apartamentow!

  62. Wracając do meritum czyli do pani Kalaty. Gdybym chciał pracować w jakieś firmie to przed rozmową kwalifikacyjną nie opowiadałbym w mediach jaka to ta firma anty do klientów nastawiona i że już ja tam porządek zrobię. Nawet gdyby chodziło o cyrk.

  63. remm
    „W Wielkiej Brytanii tamtejszy minimalny ZUS wynosi w przeliczeniu 70-80 PLN miesięcznie (przy znacznie wyższych cenach, zarobkach itp.)”
    Pytanie, co za te kilkanaście funtów otrzymasz. Masz ubezpieczenie wypadkowe ? Masz chociaż głodowa emeryturę ? Masz ubezpieczenie zdrowotne ?
    Nie jest mi latwo płacić 14 tys rocznie haraczu, ale jednak z tej bezplatnej sluzby zdrowia korzystam.
    kissssa
    30 lat prowadze mikrofirme, wiem co piszę.

  64. Odnoszę wrażenie, że pierwszy etap konkursu przeszla by każda osoba prowadząca działalność.
    Pytania :
    http://wyborcza.biz/biznes/0,136662,17758131.html
    Tylko czy to sa właściwe pytania do kandydata na menedżera takiej frmy ?
    Po co mu wiedza na temat np. sposobu zabezpieczenia długu ? Od tego jest kierownictwo oddziału i komórki, a nie prezes.

  65. @Zelig, Pani Kalata jest osobą inteligentną i doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że prezesem ZUS nie zostanie. Jednak biorąc udział w konkursie ośmieszyła procedury takich pseudokonkursów zyskując przy okazji rozgłos. Jakie były jej motywacje tego nie wiem. W znanej mi sytuacji w znacznie mniejszej i mniej eksponowanej instytucji państwowej udział w konkursie na prezesa wziął człowiek, który był znanym zewnętrznym krytykiem tej instytucji. Kompetencje opisane w konkursie posiadał. Udało się go z konkursu wymanewrować zarzucając uchybienie formalne, potem się z tego zarzutu wycofując, ale na tyle późno, żeby oficjalne zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną dotarło do kandydata już po wyznaczonym terminie tejże rozmowy. Urzędnik ministerstwa odpowiedzialny za te dosyć brutalne manipulacje został po jego zakończeniu awansowany, a kandydat miał satysfakcję, że napędził ministerstwu stracha. Sądzę, ze przypadek pani Kalaty jest podobny. Możesz takie zachowania uznać za nawiązanie do XVI wiecznego ruchu egzekucji praw, albo porównać panią Kalatę do pani dr Miłosławy Stępień, która skutecznie pozwała w sprawie konkursu Uniwersytet im Adama Mickiewicza. Większość obywateli Rzeczypospolitej akceptuje to, ze konkursy na stanowiska są fikcją, a „polityczna magnateria” ostentacyjnie lekceważy obowiązujące prawo, ale pewna mniejszość będzie, jak sądzę coraz częściej używać przynależnych jej praw do kontestowania istniejącej sytuacji. Na szczęście dla rządzącej kliki politycznej przewlekłość postępowań sądowych w Polsce osiągnęła poziom uniemożliwiający skuteczną egzekucje prawa.

  66. Jarek16:moze mi Pan uzasadnic potrzebe organizowania konkursu????Tj.polski wynalazek!!!

  67. @Luap
    Po pierwsze, nie wydaje mi się, że to jest polski wynalazek. Regulacje dotyczące procesu zatrudnienia pracowników ma rząd USA, uniwersytety stanowe i prywatne w tym kraju i niektóre duże firmy. To samo dotyczy Komisji Europejskiej. Nie widzę w tym nic dziwnego. Próba ucywilizowania pewnych procesów poprzez regulacje prawne. Na pewno Polska nie jest tutaj wyjatkiem. Czy Pan może jakoś uzasadnić Pańskie twierdzenie o naszej wyjatkowości?
    Po drugie, pal diabli czy to najlepsze rozwiązanie, ale skoro jest wymagane obowiązujacym w Polsce prawem to żaden w trąbe głaskany przedstawiciel władz naszego kraju nie powinien robić sobie z takiego konkursu kabaretu.

  68. Luap
    sens konkursu.
    jeśli jest zapotrzebowanie na szefa prywatnej firmy, to kto nim zostanie jest sprawą włascicieli. Natomiast jeśl chodzi o szefa państwowej, publicznej firmy, obracającej publicznymi peniędzmi, musi byc rozpisany jawny konkurs na szefa.
    inaczej bedzie tak jak w firmie od hasioków i gulików w moim mieście, w której prezesem zostal najpierw kumpel partyjny burmistrza kompletnie bez kompetencji oraz bez majątku, a po kilku latach zastąpił go były juz wtedy burmistrz.
    W efekcie firma ta, chociaż dysponuje własnym wysypiskiem, przegrala zeszloroczny przetarg na wywóz odpadów została ….podwykonawcą. Czyli nadal robi to co robila, ale za mniejsze peniądze

  69. Anwrej52:
    A więc doskonale ilustrujesz powiedzenie, że niektórzy swój długoletni staż w głupocie nazywają doświadczeniem. Co wielokrotnie udowodniłem.

  70. Tak dbano o lot glowy panstwa;
    http://www.tvn24.pl/katastrofa-smolenska-zaloga-bez-uprawnien-tu-154m,534082,s.html

    Spodziewam sie w Zus i wszystkich spolkach skarbu panstwa, ministerstwach, rzadzie i samorzadach jeszcze wiekszego balaganu.

  71. Kazdy kandydat do mojej firmy najpierw ma rozmowe w biurze prawnika (mego wujka i udzialowca), potem jest rozmowa z pania z HR, tj. personalna. W „miedzyczasie” kandydat jest przyswietlany przez kogos na uslugach wujka-prawnika czy np. nie byl karany, czy jego dyplomy sa prawdziwe, czy generalnie mowi prawde. Jezeli do kandydata nie ma obiekcji (najmniejszych) zaczynaja sie rozmowy o technologii. Czy jego umiejetnosci sa nam potrzebne, jaki jest w tym co robi dobry, czy ma otwarta glowe do nauki i wreszcie czy z pelna odpowiedzialnoscia podpisze cyrograf zobowiazujacy go do „trzymania jezyka za zebami” w trakcie zatrudnienia i przez 5 lat po jego utracie lub odejsciu. To wszystko sa rzeczy natury technicznej, osobowosc kandydata i jego tzw. body language ma kolosalne znaczenie.
    „First impression is lasting impression.”
    To wszystko zabiera czas i pieniadze, ale warto, bo jak do tej pory nie mam plynnosci kadr jedynie recepcjonistka i dwoch sprzatajacych wylecialo za drzwi. Cala trojka sie skarzyla, ze „gnojki” przed komputerem w porwanych dzinsach i w pepegach zarabiaja od nich srednio 5-10 razy wiecej. Teraz mamy umowe z zewnatrz i nie martwie sie o komunistyczna propagande.
    Pani Kalata nie robi na mnie pozytywnego wrazenia, przyznaje, jest to powierzchowna ocena. Nie lubie osob ktorym sie wydaje, ze cos im sie nalezy; bo jest kobieta, bo jest mlody, bo jest stary, bo jest czarny, ma skosne oczy …itp.

    axiom twierdzi , ze:
    „Widzialem wywiad z K Kalata. Jest oczywiste ze poniewierano ja. To nie byl zaden egzamin ustny tylko zniewaga i szarganie kandydatka.”
    Dzisiejsza prasa podaje, ze p.Kalata odwoluje sie od decyzji bo nikt nie robil stenogramu, nie bylo CCTV, tj. nie nagrywal rozmowy, telefony zostaly przed wejsciem odebrane.
    JNo wiec jak axiom ?
    Gdzie byles, ze to wszystlko widziales i slyszales ?
    Jak myslisz, czy znalazlbys zatrudnienie u mnie ?

  72. Kissa
    15 kwietnia o godz. 17:51 38711
    piszesz
    „Andr520:
    No i znowu piszesz bzdury, bo dokumenty płatnicze składek ZUS z państwowych zakładów za okres pracy przed 1989 rokiem zniszczono w majestacie prawa i można im naskoczyć.”
    No skoro masz taką wiedzę to podaj stosowne linki , bo ja sobie czegoś podobnego nie przypominam.
    Tu masz artykuł o problemach z ZUS i on przeczy temu co napisałeś
    http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130319/REPORTAZ/130319672

  73. Maciek.g
    Czy ty nie rozumiesz prostego tekstu? Przeczytaj artykuł którego link podałeś i postaraj się go zrozumieć. Są tam opisane perypetie ludzi, których dokumenty z okresu zatrudnienia w państwowym zakładzie uległy zniszczeniu i ocalałe resztki są traktowane jako BEZPAŃSKIE! Ja Ci żadnych linków nie będę wysyłał. Mógłbym co najwyżej podać parę nazwisk( z moim włącznie), których posiadaczy ZUS oszukał w wymiarze emerytury tłumacząc to zagubionymi lub zniszczonymi dokumentami z okresu zatrudnienia w państwowej firmie. Zaczynam mieć dość tego blogu. Jeden z dyskutantów znając niedokładnie przepisy obraża mnie zarzutami oszustwa i braku chęci bycia donosicielem policyjnym, dla drugiego stan wojenny to bezsensowna prehistoria,inny wymaga abym ratował dzieci (z których w większości wyrosną idioci, nieudolni złodzieje, politycy, albo bezrobotni)m, a jeszcze inny nie rozumie prostego tekstu. Żegnam!

  74. Kissa, sprzedaj swoj bizness dla Pana z zachodu. Wtedy wypelnisz swa polska poddancza misje. Staniesz sie parobkiem. Sprzedaj rowniez swoj dom. Przeciez lepiej wynajmowac. Przeciez lepiej nic nie miec. To samo powinien zrobic Kasprowicz. Sprzedac biznes i dom chocby za 5 zly aby byc parobkiem.

    Tego wlasnie Polityka uczy. Poddanstwa. A ty sie ucz. Na nauke nigdy nie jest za pozno. Polityka znowu sugeruja ze Lot powinien byc sprzedany.

  75. Zus jest w trudnej sytuacji. Nawet Pan z zachodu nie chcial Zus-u. Amerykanskie AIG przymierzalo sie do przejecia Zus w 1999 i zrezygnowali. Obecna sytuacja Zus jest oczywiscie gorsza niz ta z 1999.
    Skoro trudno znalezdz Pana na zachodzie ktory by Zus przejal nie wypada nic innego tylko Zus naprawic. Jak to zrobic ??? Nawet nie ma debaty co nie zaskakuje bo przeciez lekarz pediatra ani dozywotni dyktatorzy innych partii ani ynteligencja nie mieli tego w szkolach na lekcjach religii a nauki ekonomi wogole nie ma.

    Wypadalo by wiec zatrudnic konsultantow, nawet obcych, dac im 3 miesiace na opracowanie realistycznych zarysow planow po czym nastepne 3 miesiace na opracowanie szczegolow. Po czym zatrudnic wykonawce.

    To az tak proste. Przez 25 lat nie bylo publicznej debaty na temat Zus a sprawa jest najwyzszej rangi i powagi.

    Najwiekszym bledem Zus jest to ze podobnie jak rezim przyczynia sie do niszczenia polskich biznesow. To szalenstwo nieslychane. O klienta i jego zdrowie trzeba dbac. Tylko zdrowy klient jest w stanie placic skladki.
    (Nie mylic klienta z beneficjantem. Klient zrodlo skladek, przychodow Zus. Beneficjant to emeryt).

    Tylko po przez dbanie o zdrowie polskich biznesow, rozwoj gospodarki, likwidacje bezrobocia,… demografie wplywy Zus moga wzrosnac.
    Niestety rezimy tego wogole nie robia. Wrecz przeciwnie. Pozwalajac na dumping, edukacje oparta o religie, terror przedsiebiorcow przez rezimowe agencje i promocje Polski jako taniej sily roboczej zrodla przychodow Zus sie wyczerpuja. Ponadto partyjny motloch zniszczyl 200 milionowy rynek wschodni dla polskiego biznesu. To sabotaz najwyzszej rangi.

  76. axiom1 – ta cała dyskusja, to w większości „bicie piany” a to, kto stanie na czele ZUS-u to rozważanie jakiego koloru pudrem zapudrować objawy wstydliwej choroby.
    Istniejące przepisy i praktyka działania ZUS-u nie jest przyczyną jego fatalnej kondycji, lecz skutkiem !!!
    A to, o czym pisałem na wstępie i wielokrotnie wcześniej, o czym piszesz także Ty jest tego przyczyną.
    Jak się nie dba o „wydajne źródła zasilania” trudno oczekiwać potrzebnej wydajności.
    Źródłem zasilania ZUS-u jest gospodarka. Problemy ZUS-u są problemem całego społeczeństwa i to społeczeństwo musi samo na siebie zapracować oraz wypracować nadwyżkę n dla tych co jeszcze nie pracują ( nasze dzieci i młodzież ) i dla tych, co już nie pracują ( nasi rodzice i dziadkowie. Jednak narzędzia do wytwarzania tych środków są własnością „obcych” i oni decydują, gdzie skierowana zostanie nadwyżka wypracowana przez polskich pracowników.
    Andrzej520 – pisałeś, że za Twoje krzesła, które sprzedajesz po 50 euro klient w Niemczech płaci euro. Wynika stąd, że Ty, polski przedsiębiorca pracujesz na niemieckich emerytów a nie polskich.
    Stąd te kłopoty ZUS-u – to, powtarzam raz jeszcze, jest przyczyną a to, o czym większość pisze jest tylko skutkiem.
    A jeszcze w czasach PRL-u uczono mnie, że najskuteczniejszym rozwiązaniem problemu jest usunięcie jego przyczyn a nie leczenie objawowe.

  77. errata – za krzesła Andrzeja 520 klient w Niemczech płaci 250 euro.

  78. Kissa, nie opuszczaj blogu. Widac ze potrzebne ci jest szkolenie i tu jest twoja szansa.

    Piszac;
    „….inny wymaga abym ratował dzieci (z których w większości wyrosną idioci, nieudolni złodzieje, politycy, albo bezrobotni)…”

    wskazujesz ze nie rozumiesz systemu ZUS-u

    Otoz tylko zdecydowana mniejszosc bedzie idiotami, zlodziejami, politykami lub bezrobobotnymi.

    Zdecydowana wiekszosc wejdzie w zycie ekonomiczne i bedzie placic skladki z ktorych ty bedziesz dostawal emeryture.

    Tak wiec ratujac tonace dziecko dzisiej ratujesz swa emeryture.

  79. Kaesjot: Nie pamiętam, czy cytowałem już proroctwo Mickiewicza o polsce i Polakach. W każdym razie uważam, ze Polski już nie ma a współcześni Polacy nie są godni posiadania własnego państwa i zarządzania nim. A oto proroctwo: „: W liście do Delfiny Potockiej z 20 marca 1848 roku Zygmunt Krasiński opowiada o spotkaniu politycznym, które odbyło się w jego mieszkaniu. Obecni byli na nim Adam Mickiewicz, Eliza Krasińska, Norwid i przyjaciel Krasińskiego Stanisław Małachowski. W liście tym opisuje Krasiński co powiedział owego wieczoru Mickiewicz:
    „Polski nie będzie już. Połączą się Czechy, Moskale i Polacy… Narodowości zaginą, stopią się. Zachodnia łacińska ogłada…przeklętą…rzymski język, rzymska literatura…i kościół odrzuconym jest. Szlachta Polska to najemcy!…Dziś ono plemię obce, ona szlachta musi się rozsypać, zaginąć, zniknąć….Wszelka przeszłość herezją, wszelka tradycja, jeśli nie jest pogańska, grzechem jest. Imię Polska nawet skazane jest na śmierć i zgubę…. Może to gorzkie prawdy, ale taka wola jest Boża, takie objawienie jej. Gorzkie przecież ojczyźnie żydowskiej było chrześcijaństwo….Szlachta….musi wykorzenioną być! Wszystko cokolwiek było, musi przestać być….o to przyszłość świata, oto zbawienie, oto życie!”

  80. kaesjot
    18 kwietnia o godz. 11:11 38742
    Szanowny kaesjocie.
    Ja sprzedaje hurtowo u hurtownika, on sprzedaje detalistom którzy musza poświęcić co najmniej godzinę, żeby to krzeslo wykończyć wg. życzenia indywidualnego klienta. Oraz, czego nie zauważasz, doliczyć 19% VAT.
    Ok 20% sprzedaję bezpośrednio do specjalistycznych sklepów (Landhausmoebel) wykończone, ale wtedy moja cena jest o 50% wyzsza. Oczywiście jest to cena netto.
    Tak że ja nie utrzymuję niemieckiego emeryta, tylko polskiego.

  81. Niewiem czy wolno skraslac posty bez zawidomienia:widoczniemlode pokolenie zza Brynicy nic sie nie nauczylo:bedziecie zawsze do tylo,bo nawet nie potraficie dyskutowac fachowowo a jedynym jezykiem jaki znacie to orzucanie sie nawzajem blotem!

  82. kaesjot
    18 kwietnia o godz. 11:11 38742
    Warunkiem stabilnosci Zus jest zachowanie zdrowych proporcji miedzy zobowiazaniami wobec emerytow i wplywami od obecnie pracujacych. Przy przyzwoitej efektywnosci oczywiscie. 46 tys osob pracujacy w Zus wydaje sie o wiele za duzo przy obecnym stanie informatyki.

    Jest oczywiste, emerytow nie mozna wybic ani wyslac na inna planete a maja prawo do emerytur. Bo gdy pracowali to wplacali do Zus. Jedynym zrodlem naprawy stabilnosci Zus jest rozwoj gospodarczy, zwieksznie zatrudnienia co zwiekszy wplywy. Nie trudno to policzyc. Ile osob powinno pracowac w Polsce by zbalansowac Zus ? Dlatego tez nowy szef Zus musi dazyc do promocji wszystkich mozliwych metod dla zwiekszenia w Polsce zatrudnienia i zwiekszenia zarobkow.
    Oczywiscie musi to byc fachowiec. Ale wiadomo bedzie partyjniak.

    Niestety wszystkie rezimy ostanich 25 lat praktykuja polityke niszczenia polskiej gospodarki. Gdzie byl Donek, gdzie byl lekarz pediatra i jaki biznes zalatwili dla Polski ? Tylko w ubieglym roku zniszczyli polskim biznesom dostep do 200 mln rynku na wschodzie. Dziwie sie polscy przedsiebiorcy milczaco akceptuja te orgie systematycznego niszczenia.

  83. Tylko w wyniku braku wiedzy i samodzielnego myslenia otumanione masy polakow widza Zus jako najbardziej znienawidzona instytucje.
    Przy budzecie 208 mld zl i kosztach wlasnych okolo 8-10 mld zl Zus wyplaca prawie 200 mld zl dla 8.4 milionow emerytow i recistow

    A wiekszosc emerytow i recistow to wszytko wydaje. Jest to powazny stymulus dla popytu a wiec i podazy. Tylko dzieki wydatkom emerytow i recistow 5-6 milionow obecnie pracujacych ma prace.
    Zaluzmy sytuacje ekstremalna, Zus nie istnieje, nie trzeba placic skladek, emeryci i recisci niech zdychaja,…….. gospodarka kurczy sie o 35%, berobocie wzrasta do 45%, deficyt budzetu sie podwaja,….. I co wtedy ?

  84. On teraz juz wie, po 25 latach pasozytnictwa na podatniku, on teraz juz wie ze nie da sie budowac gospodarki na taniej sile roboczej. On juz wie ze innowacyjnosc jest niezbedna. Po 25 latach niszczenia i niechlujstwa w zabetonowanym systemie politycznym on sie nauczyl co powinien wiedziec. Ile to kosztowalo kraj, przez 25 lat ?
    http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/komorowski-na-ekg-panstwo-i-przedsiebiorcy-lojalni-wobec-siebie,534960.html

    Kiedy lekarz pediatra sie nauczy ? Ile to bedzie kosztowac ?

  85. Temat będzie grzany do czasu wyborów, a później znowu to samo.

  86. Ile jeszcze lat jest mu potrzebnych zeby rozpoznal przydatnosc nauki zarzadzania, planowania strategicznego, finansow publicznych, podstaw makro i mikro ekonomi i podstaw biznesu ?

    38 mln ludzi bedzie czekalo, cierpialo i placilo a on sie bedzie uczyl az sie nauczy. W miedzyczasie nawet IV Swiat wyprzedzi Polske albo juz to zrobili.

    Jednakze jeszcze wiekszym szkodnikiem jest lekarz pediatra bo okupuje (nie pracuje – okupuje) najwyzszy stolek wladzy wykonawczej.

css.php