Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Z linii frontu - O gospodarce okiem przedsiębiorcy Z linii frontu - O gospodarce okiem przedsiębiorcy Z linii frontu - O gospodarce okiem przedsiębiorcy

18.03.2014
wtorek

Szlachetne zdrowie

18 marca 2014, wtorek,

Wygląda na to, że pojawiło się rozwiązanie pozwalające na zmniejszenie deficytu ZUS, a jednocześnie poprawę ogólnego stanu zdrowia w społeczeństwie. A wynika to z raportu na temat korzystania przez przedsiębiorców ze zwolnień lekarskich.

Otóż wygląda na to, że prawie 79% przedsiębiorców w roku ubiegłym w ogóle nie przebywało na zwolnieniu lekarskim, prawie 11% spędziło na nim poniżej 7 dni. Nie ma żadnych różnic pomiędzy branżami, ilością zatrudnionych czy długością działania na rynku. Po prostu przedsiębiorcy nie chodzą na zwolnienia lekarskie. Tymczasem przeciętny pracownik przebywa na zwolnieniu lekarskim 36 dni w roku. Recepta jest prosta – wszyscy na samozatrudnienie, a statystyki zdrowotne poprawią się natychmiast.

Oczywiście ta obserwacja wymaga chyba jednak głębszego uzasadnienia niż to, że przedsiębiorczość automatycznie oznacza zdrowie. Szczególnie, że przedsiębiorcy są grupą pracującą najdłużej, bez urlopów, norm BHP, często bez weekendów. W tej opowieści strony medalu są dwie.

Z jednej strony na taki obraz rzeczy składa się nadużywanie zwolnień lekarskich przez pracowników. Sztandarowy przykład to powszechne traktowanie ciąży jako choroby. Są także inne – ucieczki na L4 przed zwolnieniami, remonty prowadzone podczas zwolnień i tak dalej. Wszystko na koszt pracowników i firm.

Z drugiej strony mamy do czynienia z podejściem przedsiębiorców do zwolnień lekarskich. Od czasu kiedy prowadzę firmę na zwolnieniu lekarskim nie byłem. Co oczywiście nie oznacza, że nie bywałem chory. Jednak nigdy nie zaprzątałem sobie głowy zwolnieniami (mimo, że byłoby to finansowo korzystne) zaś starałem się pracować z domu – często z łóżka. Introspekcja do końca nie odpowiada dlaczego na zwolnienie się nie zdecydowałem – po prostu mi to do głowy nie przyszło. Z tego co mogę zaobserwować widzę, że nie jestem wyjątkiem. Zdaję sobie jednak sprawę, że pracownik często nie ma takiego luksusu by zwolnienia nie brać, bo inaczej musieliby się stawić w miejscu pracy. Stąd wskaźniki liczby zwolnień lekarskich wśród przedsiębiorców nie oddaje skali zachorowalności.

Ponadto widzę skalę kontroli ZUS w zakresie zwolnień lekarskich przedsiębiorców. Znajomy przedsiębiorca z chorym kręgosłupem został wezwany przez orzecznika już 5 dni po wypadnięciu dysku. Nie muszę dodawać, że stawiennictwo było trudne logistycznie, zaś wizyta zakończyła dodatkowym skierowaniem do sanatorium. Jednak mając na względzie dodatkową papierologię sam unikałbym zwolnień o ile nie byłoby to konieczne. Takiej zaciętości i szybkości przy kontroli zwolnień pracowników nie dostrzegłem.

Prawda zatem leży pewnie gdzieś pośrodku. Ludzie chorują. Na pewno jednak nie średnio ponad miesiąc rocznie.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 93

Dodaj komentarz »
  1. Trudno, by tokarz toczył, a spawacz spawał w łóżku.

  2. „…przeciętny pracownik przebywa na zwolnieniu lekarskim 36 dni w roku…” Gdzies niedawno czytalem ze 22 dni robocze. Gospodarz chyba ma na mysli dni kalendarzowe.

    Ale rzeczywiscie to jest nie do zaakceptowania. Dlaczego tak jest ? Co na ten temat ma do powiedzenia minster zdrowia. Przeciez to tragedia narodowa. Tego nie mozna wytlumaczyc lewymi zwolnieniami lekarskimi. Faktem jednak jest ze polacy nie dbaja o swoje zdrowie.

    Poza Polska mieszkalem w dwoch krajach. Przecietny pracownik nie spedza na zwolnieniu lekarskim wiecej niz 3-5 dni w ciagu roku. Ja nie byelm na chorobowym juz przez 14 lat.

    Latwo zdac sobie sprawe ile te chorobowe kosztuje. Zakladajac 13.5 mln pracujacych i przecietna pensje brutto 3850 zl, polskie chorobowe kosztuje okolo 53 mld zl rocznie. Jak to mozliwe ze rezim sie tym nie interesuje ? Nie potrafie zrozumiec.

    Ekunum, pokaz ze masz ambicje rozwiazac ten problem. Postaw sobie za cel zmniejsznie chorobowego o polowe w ciagu 3 lat. Wykaz sie zdolnosciami tworczymi. Ze potrafisz kopiowac wikipedie juz wiemy.

  3. Ciekawe zjawisko, bo w sytuacji gdy pracodawca moze zwolnic kazdego kogo uzna ze symuluje choroby a za brama czeka tlum na jego miejsce wydaje sie ze te dane dotycza tylko urzednikow panswowych, bo ci sa jak wiadomo z racji tutaj powszechnie uznawanego depotyzmu wiadomo ze sami swoi i im wszystko wolno. Podjerzewam ze ZUS jako najwieksza instytucja sektora panstwowego powinien sie przyjrzec najpierw wlasnemu podworku. Dla mnie jest chorym twierdzenie ze w prywatnej firmie gdzie za brama czeka na miejsce tysiace chetnych ktos moze sobie pozwolic na symulowanie choroby.
    Za dlugo mieszkam na zachodzie by cos takiego kupic. Jednym slowem ZUS strzela sobie we wlasna stope. Chyba ze mamy do czynienia z premedytacja pracodawcow ktorzy zachecaja pracownikow by w momentach gdy nie ma zamowien szli na chorobowe. Ale tu niektorzy wierza w wysokie morale pracodawcow, wiec winien zawsze jest pracownik. Przypominaja sie stare dobre czasy gdy dzial kadr robil niespodziewane wizyty u ludzi na L-4. Teraz jest demokracja i moznaby za to oddac do sadu.
    No coz, jak narod nie dorosl do demokracji to musi placic frycowe az do niej dojrzeje. Wszak deomkracja polega na wzajemnym zaufaniu, a nie na traceniu energii na ciagle sprawdzania czy druga strona nie jest oszust, czy to chorobowy, czy to finansowy.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. @Gospodarz
    Fakt numer 1: Wiekszosc polskich przedsiebiorcow to sa drobne plotki, ktorych zwyczajnie nie jest stac na chorowanie, jako iz prowadza oni z reguly mikrofirmy, ktorych sa jednoczesnie jedynym wlascicielem oraz jedynym pracownikiem (albo tez tzw. pracownikiem kluczowym), a wiec pojscie na zwolnienie lekarskie oznacza dla nich zamkniecie firmy, a wiec utrate nie tylko zarobkow, ale takze utrate (czesto na zawsze) zamowien oraz klientow. A poniewaz ci drobni przesdsiebiorcy placa minimalne skladki na ZUS, to tez otrzymuja z ZUSu tam marne “chorobowe”, ze ono nie rekompensuje im strat zwiazanych z zawieszeniem dzialania firmy.
    Fakt numer 2: Jak to juz pisalem (patrz punkt 1), wiekszosc polskich przedsiebiorcow to sa drobne plotki, bedace wlascieami firm tak malych, ze nie przynosza one w praktyce zysku, a wiec zapracowuja sie oni, czesto doslownie na smierc, aby “wyciagnac” z firmy co sie tylko da, jako iz ich prawdziwy dochod, to nie jest zysk firmy (jako iz te firmy na ogol nie przynosza zysku) ale pochodzi on z pracy ich “wlascicieli” Stad tez ci ‘przedsiebiorcy’ niejako samowyzyskuja sie (po angielsku nazywa sie to “selfexploitation” a polski odpowiednik to jest “samowyzysk”). Kazda godzina nieprzepracowana oznacza wiec dla nich perspektywe nie tyle moze smierci glodowej, ale z reguly bankructwa firmy, jako iz to, co oni zarobia pracujac “na swoim” czesto ledwo wystarcza im na oplacaenie biezacych rachunkow.
    Fakt numer 3: Natomiasr prawdziwi przedsiebiorcy, wlasciciele duzych firm, zarabiaja tyle, ze nie ma dla nich sensu zglaszanie sie do ZUSu po zasilek chorobowy, ktory w ich przypadku jest tak smiesznie niski, ze doslownie nie warto sie im po niego schylac, czyli n.p. wypelniac papierki albo uwazac, aby nie byc “zlapanym” przez ZUSowska kontrole osob przebywajacych na ‘chorobowym” etc..
    Szalom!

  6. @axiom1
    Rozwiazanie problemu zwolnien chorobowych jest bardzo proste. Wystarczy dobrze placic pracownikom oraz dobrze ich traktowac, aby nie widzieli oni potrzeby ani tez sensu pojscia na zwolnienie lekarskie jesli sa oni zdrowi. Pomogly by tez premie za niebranie tych zwolnien, ale polaczone z wyrywkowymi kontrolami stanu zdrowia pracownikow obecnych w miejscu pracy oraz wysokimi karami za przyjscie do pracy bedac chorym, szczegolnie na chorobe zakazna, aby w ten sposob uchronic zdrowie pozostalych pracownikow, jako iz powaznym problemem, np. w Australii, sa osoby przychodzace chore do pracy, a wiec zarazajace swa choroba reszte zalogi danej firmy. Jednym slowem staregia “marchweki i kija”, a nie, jak dzis, tylko “kija”. Niestety, ale moja propozycja jest nie do zrozumienia dla ogromnej wiekszosci przedsiebiorcow oraz politykow, a wiec w obecnym systemie nie ma ona raczej szansy na realizacje, a wiec dalej bedziemy mieli pracownikow, ktorzy uciekaja na zwolnienia lekarskie z powodu skadalicznie niskich zarobkow oraz fatalnego, chamskiego wrecz oraz ponizajacego traktowania ich przez zarzad oraz wlascieli firmy, co jest z kolei wynikiem wysokiego bezrobocia.

  7. @Andrzej
    Widze, ze dobrze was gonia do roboty w tym gornoslaskim oddziale PO! 😉

  8. To są właśnie polskie realia. Przedsiębiorca jak chce zarobić to musi pracować ciągle. Czy jest chory czy nie. Tak się tylko mówi że jak się ma swoją działalność to samemu się jest sobie szefem. A w praktyce wygląda to tak że jak nie pracujesz to i nie zarabiasz.

  9. @kaesjot
    1. Jaki ma sens ksztalcenie uczniow czy studentow na OBECNE potrzeby lokalnej gospodarki? A co bedzie, jesli VW zdecyduje sie zamknac swoje montownie w Polsce, tak jak to niedawno tyemu zrobil Ford, GM Holden oraz Toyota w Australii? Szkolic dzis powinno sie bowiem na przyszle potrzeby gospodarki, ale tych z kolei nie da sie przewidziec, jesli kontrole nad gospodarka maja (zarowno w Polsce oraz w Australii) zagraniczne koncerny. Swoje przyszle potrzeby odnosnie wyksztalcenia pracownikow znaja bowiem tylko te kraje, gdzie kontrole nad gospodarka sprawuja tamtejsze rzady, czyli np. w Chinach czy Rosji. Ale Polacy sa wciaz zapatrzeni na Zachod, pomimo iz ten jest od lat wyraznie w zapasci, i to zapasci poglebiajacej sie z roku na rok.
    2. Racja – „wrzucanie do tego samego worka” multimilionerow typu Kulczyka oraz bieda-rzemieslnikow typu Andrzeja52 (zakladajac, ze ten ostatni jest rzeczywiscie tym, za kogo sie on podaje na tym blogu), czyli „wlasciciela” oraz jedynego pracownika jednoosobowej mikrofirmy ledwo wiazacej koniec z koncem jest takim samym nieporozumieniem jakim by bylo przed wojna „wrzucanie do tego samego worka” takiego poteznego magnata jak np. ordynat Zamoyski oraz malorolnego chlopa galicyjskiego. Po prostu propaganda prokapitalistyczna zrobila milionom Polakow „wode z mozgu’, jako iz nie potrafia oni zrozumiec, ze przedsiebiorca to nie jest ten, kto zarejestrowal w odpowednim urzedzie tzw. dzialanosc gospodarcza, a tylko ten, kto jest wlascicielem albo tez liczacym sie wspolwlascicielem wielkiej firmy, majacej wielomilionowe zyski. Podobnie jak obszarnikiem nie mozna nazwac malorolnego chlopa, tak samo nie mozna nazwac przedsiebioraca ‚(antreprenerem’ w terminologii S. Staszica) kogos, kto za caly majatek ma warsztacik szewski, krawiecki czy stolarski, w ktorym jest on takze jedynym pracownikiem, a problemem dla niego jest zaplacenie kolejnej obowiazkowej skladki na ubezpieczenie spoleczne (ZUS).
    3. Generalnie – Gospodarz chcialby zrobic z Polski spoleczenstwo drobnych producentow. Jak widac, ma on spore luki w wyksztaleceniu, i to mimo swego amerykanskiego doktoratu, jako iz podobne idee glosili dawno temu, w XIX wieku, utopijni socjalisci oraz anarchisci, tacy jak np. Robert Owen, Henri de Saint-Simon, Charles Fourier oraz Pierre Proudhon, ktorzy to odwoływali się do dobrej woli społeczeństwa i ewolucyjnego charakteru przebudowy świata oraz chcieli zastąpić tradycyjny układ pracodawca – robotnik wymyślonymi przez siebie dobrowolnymi zrzeszeniami produkcyjnymi.
    I tak Fourier krytykował ostro istniejący chaos społeczny i gospodarczy, nieuczciwość spekulantów i wadliwy podział dóbr, a domagał się on zmiany tego stanu rzeczy poprzez tworzenie organizacji spółdzielczych, zwanych przez niego falangami. Miały one skupiać do dwóch tysięcy osób o podobnych i uzupełniających się zdolnościach i upodobaniach, a każda taka grupa żyłaby we wspólnocie zwanej falansterem. Dochody falangi miały być dzielone według wkładu pracy, talentu i kapitału. Fourier wzywał wiec kapitalistów, zresztą bezskutecznie, do tworzenia falansterów, a jego próby zakładania falansterów w Teksasie zakończyły się niepowodzeniem. Z kolei Proudhon takze ostro. krytykował ustrój kapitalistyczny, prywatna własność kapitalu oraz istnienie pieniądza. Na drodze reform chciał on upowszechnić własność kapiatlu (srodkow produkcji) poprzez stworzenie stowarzyszen drobnych właścicieli, robotników i rękodzielników, wymieniających bezgotówkowo rezultaty swej pracy. Występował przeciwko jakiejkolwiek zorganizowanej walce proletariatu o swoje prawa oraz przeciwko rewolucji,a, jak przystalo na anrchiste, odnosił się on wrogo do państwa i władzy.
    Proudhon zwalczał wiec kapitalistycznie rozumianą własność, którą utożsamiał z kradzieżą, co wyraził w eseju “Co to jest własność?” (“Qu’est-ce que c’est la propriété?”). Od niego pochodzi wiec slynne stwierdzenie „własność to kradzież”, jako iz jego zdaniem własność legitymizowała tylko praca. W książce Wyznania rewolucjonisty (Les confessions d’un révolutionnaire), ogłasza on zas, między innymi: „Anarchia to porządek”. Swoje, bledne z samego zalozenia teorie wylozyl on w dziele “Filozofia nędzy”, na ktora z kolei Karol Marks odpowiedział słynnym dzielem “Nędza filozofii”, wykazujac nienaukowosc, nierealnosc oraz utopijnosc pogladow Proudhona.
    Juz widze to zdziwienie na twarzy Szanownego Gospodarza, kiedy dowidauje sie on, ze jest czystej krwi socjalanarchista (analogia do mieszczanina ze sztuki Moliera, dowiadujacego sie ze mowi on proza). 😉
    Pozdrawiam!

  10. Ekunum
    19 marca o godz. 11:48

    Ekunum jeszcze raz pokazal ze jedyna kontrybucja dla ludzkosci na ktora go stac jest przymusowa fizyczna praca w lagrze. Tylko tam mialby okazje wytworzyc pozytywna wartosc ekonomiczna ponad koszty swego utrzymania. Tam w lagrze ekunum powinien rowniez byc objety akcja prewencyjna, tj dostawac po 5 batow dziennie zeby sie nie madrzyl i nie zaklucal pracy.

    Nie potrafie zrozumiec po co on studiowal. Po to zeby innych pasozytniczych medrcow banalne teorie tu kopiowac ? Kazdy dupek to potrafi ale szkoda mu czasu. Ekunum skonczyl uniwersytety po znajomosci lub za lapowki. Coraz wiecej na to wskazuje.

    Jaki jest zysk z wypocin ekunuma 19 marca o godz. 11:48 ? Kto na tym zarobi choc zlotowke, choc jednego grosza ? Tu widac jak posozyty zamuja scene polityczna i ekonomiczna. Efektem jest strata czasu, paraliz, brak postepu co prowadzi do zacofania i biedy.

    Ekunum wrocilby do Polski gdyby ktos dal mu prace jak pisal. Rece i nogi opadaja, co za brak roazgarniecia. Po co sutdiowal ja sie pytam ? Czy po zeby ktos inny storzyl ekunumowi miejsce parcy ???

    Nie studiuje sie po to by wykazac sie tworczoscia w rozwiazywaniu problemow i stwarzac miejsc pracy dla siebie i dla innych.

    Tu w sprawie zwolnien lekarskich ekunum mial okazje sie popisac wiedza i tworczoscia. A ob pokazal kpine, opieszalosc, niechlujstwo i pogarde, Ekunum
    19 marca o godz. 6:20

    A Polska traci 53 mld zl rocznie. To place wyplacane bez pracy z powodu zwolnien lekarskich. Gdy rozwazyc koszty leczenia i nizsza wydajonsc pracy tych ktorzy choruja ale nie korzystaja ze zwolnien lekarskich szacunek szkod z tepogo powodu (zwolnien lekarskich) musi byc rzedu 150-200 mld zl rocznie. To problem ktory musi byc naprawiony. Kto ma to zrobic ? Rolnik ?, pielegniarka ? rzemielsnik ? kioskarka czy aktor czy tepy partyjniak? Do kurwy nedzy po to wlasnie sa wyzsze uczelnie aby produkowac absolwentow do rozwiazywania takich problemow dla dobra kraju i obywateli.

    Ekunum zachowal sie skandalicznie prostacko i nie patriotycznie unikajac zaangazowania sie w tak powazny problem. To szczyt kurewstwa !
    Po szkole glownej planowania i statystyki i ekunum ma problemy z planowaniem, R&D i statystyka ! Nie do wiary.

    Gdybym mial zamiar pracowac w Polsce juz wczoraj bym wyslal propozycje naprawy tej sytuacji w liscie otwartym do ministrow zdrowia i gospodarki.

  11. Ekonom
    19 marca o godz. 11:48

    „1. Jaki ma sens kształcenie uczniów czy studentów na OBECNE potrzeby lokalnej gospodarki?(..) Szkolić dziś powinno się bowiem na przyszłe potrzeby gospodarki, ale tych z kolei nie da się przewidzieć, jeśli kontrole nad gospodarka maja (zarówno w Polsce oraz w Australii) zagraniczne koncerny ” – to jak – szkolić czy nie szkolić ?
    A jeśli szkolić to w jakim kierunku , no bo nie wiadomo…
    Myślisz, ze po ćwierćwieczu niszczenia rodzimych przedsiębiorstw, wyprzedaży ich obcym koncernom jest jakąś nadzieja na odbudowie polskiej gospodarki ?
    Jak ktoś próbuje ( Solaris czy PESA ) to znowu przeszkadza Tobie, ze produkt nie jest w 100 % czysto polski.
    To co radzisz?
    Może coś konstruktywnego, bo to, co się stało ( agonia polskich przedsiębiorstw ) to się nie odstanie.

  12. Andrzej 52,kaesjot,axiom:system ksztalcenia,po pelnej decentralizacji wladzy i prywatyzacji, uwazam za propblem wymagajacy najwiekszych zmian w KW.
    Chyba przed 3 dniami doczytalem sie :WP,ze UNI Monachium jest najlepszy w Europie i jeden z najlepszych w swiecie.Ale tyowo polskie odkrycie:conajmniej,tak jak w sprawach energii, o 50 lat zapozno!Przyajmniej ja o tym tak dlugo wiem!

  13. Naturalnie dla salonu warszawskiego najw.sa UNI angielskie:gielda itp i francuskie:perfumy itp.Salon brzydzi sie przemyslem ,bo niema o tym pojecia.Pisalem juz:w W-wie jedynym przem.zakl.jest cieplownia w Pikutkowie Dolnym i dl.brak im doswiadczenia!!!!?????
    Byloby trzeba strasznie duzo zmienic,aby mlodziez z KW przestala emigrowac .Salon warszawski nie jest np.zdolny do przyjecia programu i organizacji najlepszych szkol w RFN tzn,bawarskich.To przekracza zdolnosc postrzegania przez Warszawiakow.Oni tkwia w 19 wieku,a arogancja w 15!!!!!

  14. Dodaje:
    -czekam juz lata na to kieda Polityka zajmie sie powaznymi sprawami ,a nie tematami zastepczymi np.krytyka kk od zarania tego pisma.Czytam je ponad 50 lat o ile sie nie myle=od 1-szego numeru
    -sluchalem 2 semestry wykladow z historii gosp.na UNI Monachium ;razem z studentami mimo ,ze bylem juz emerytym.M.innymi dl.czytajac wywody niektorych pismakow KW o niemieckiej gosp.rycze ze smiechu.
    -Axiom jeszcze raz:Twoje krytyki kk, wobec zagrozenia islamem/znasz to lepiej niz ja/sa smieszne i sam sie pchasz w rozumowanie tego,ktorego tak potepiasz!

  15. @ Ekonom/ kaesjot
    Jest tragiczne ze Tonsil Wrzesnia po latach doswiadczen i kupowanych licencji musial zlikwidowac tak w koncu rynkowy produkt jakim sa glosniki. Mysle ze zabraklo rozsadku miejcowym wlladzom ze pozwolily na upadek tej firmy. Byla to jedyna w tej szerokosci geograficznej firma ktora odnosila sukcesy na skale globalna, lecz musiala upasc bo zabraklo wyobrazni ze na ten produkt stale jest rynek, tyle ze trzeba isc z postepem czasu. Sprawa przebranzowienia to jest problem nie do rozwiazania, bo montaz samochodow w VW nie ma nic wspolnego z glosnikami, a wogole to nie wiem po co tam jest do montowni potrzebne wyksztalcenie srednie techniczne? Nastepna sprawa czy ksztalcic na teraz czy na przyszlosc? W Polsce nie ma wogole myslenia przyszlosciowego, raczej jest myslenie na wczoraj.
    Nie ma takiej mozliwosci aby uczelnie ksztalcily wyprzedzajac to co sie dzieje w postepie technicznym. Sa i beda zawsze krok do tylu. Uczelnie moga co nawyzej oferowac programy pomagajace rozwijac zdolnosci tworcze potrzebne w przyszlym zyciu zawodowym i tak ja rozumiem ksztalcenie dla przyszlosci. Poza tym moga i powinny ksztalcic przyszlych wlascicieli przedsiebiorstw poczawszy od zawodow inzynierskich po rzemieslnicze. Inzynier po studiach powinien byc w stanie otworzyc wlasne przedsiebiorstwo projektowe, albo konstrukcyjne gdy nabierze praktyki po kilkuletnim stazu w podobnej firmie. Niestety w Polsce jest inaczej. Najpierw stara sie o ten staz ale gdy go nie uda sie uzyskac we wlasciwym kierunku, bierze co podleci, a potem juz nie ma zdolnosci do tworzenia czegos na wlasna reke, wiec albo pozostaje mu emigracja, lub tez koniec ambicji i lapanie czegoklowiek po to by przezyc.
    Pozdrawiam.

  16. @Marcin
    1. Tak, to jest tragedia, ze Tonsil Wrzesnia po latach doswiadczen i kupowanych licencji musial zlikwidowac ten, tak w koncu rynkowy produkt, jakim sa glosniki. Ale to jest przeciez „tylko” jedna z jakze licznych negatywnych konsekwencji tzw. Planu Balcerowicza, czyli inaczej Planu Deidustrializacji Polski oraz Planu Uczynienia z Polski (Pol)Kolonii Niemiec oraz rynku na niemieckie nadwyzki a takze rezewuwaru taniej sily roboczej dla niemieckiej gospodarki, w tym tez dla niemieckich montowni, z ktorych jedna ma podobno powstac we Wrzesni.
    2. Do montowni to olbrzymiej wiekszosci pracownikow nie jest potrzebne zadne wyksztalcenie ponad 4 klasy szkoly podstwowej, a tych nielicznych, ktorym potrzebne jest wyksztalcenie srednie techniczne (np. majstrow), to Niemcy wysksztalca taniej, szybciej oraz przede wszytskim lepiej u siebie, albo przysla do Wrzesni maly kontyngent Folksdojczow z niemieckim srednim wyksztalceniem technicznym do pilnowania polskich “roboli”.
    3. Jak pisalem: za Hiltera, to w Polsce otwierano wyzsze uczelnie techniczne, a za Merkel, to w Polsce nie sa potrzebne nawet zasadnicze szkoly zawodowe. Nie ma juz bowiem czegos takiego jak polska mysl techniczna, a do pracy na tasmie montazowej w niemieckiej montowni to wystarczy kilka klas podstawowki plus elementarna znajomosc takich niemieckich wyrazen jak Arbeit, Herrenvolk, schnell, raus, weg und ‘du polnische Schweine’ 🙁
    Pozdrawiam.

  17. @axiom1
    Zamiast kompromitowania sie przez pokazywanie swego chamstwa oraz pograzania sie poprzez kolejne oszczerstwa, przeczytaj lepiej to, co napisalem w sprawie ‚epidemii’ zwolnien lekarskich. Cytuje:
    Ekonom, 19 marca o godz. 6:20
    @axiom1
    Rozwiazanie problemu zwolnien chorobowych jest bardzo proste. Wystarczy dobrze placic pracownikom oraz dobrze ich traktowac, aby nie widzieli oni potrzeby ani tez sensu pojscia na zwolnienie lekarskie jesli sa oni zdrowi. Pomogly by tez premie za niebranie tych zwolnien, ale polaczone z wyrywkowymi kontrolami stanu zdrowia pracownikow obecnych w miejscu pracy oraz wysokimi karami za przyjscie do pracy bedac chorym, szczegolnie na chorobe zakazna, aby w ten sposob uchronic zdrowie pozostalych pracownikow, jako iz powaznym problemem, np. w Australii, sa osoby przychodzace chore do pracy, a wiec zarazajace swa choroba reszte zalogi danej firmy. Jednym slowem staregia “marchweki i kija”, a nie, jak dzis, tylko “kija”. Niestety, ale moja propozycja jest nie do zrozumienia dla ogromnej wiekszosci przedsiebiorcow oraz politykow, a wiec w obecnym systemie nie ma ona raczej szansy na realizacje, a wiec dalej bedziemy mieli pracownikow, ktorzy uciekaja na zwolnienia lekarskie z powodu skadalicznie niskich zarobkow oraz fatalnego, chamskiego wrecz oraz ponizajacego traktowania ich przez zarzad oraz wlascieli firmy, co jest z kolei wynikiem wysokiego bezrobocia.

  18. @ kaesjot (18 marca o godz. 14:38)
    1. Tak, niemozliwe jest, aby tokarz toczył, a spawacz spawał w łóżku, ale zarzadzac firma mozna dzis rownie dobrze z lozka co z gabinetu dyrektora czy prezesa…;-)
    2. Jesli ponad 90% mysli technicznej w wyrobach montowanych przez takie “polskie” firmy jak PESA, NEWAG czy SOLARIS pochodzi z importu, to nie ma co nazywac tych firm “polskimi”, szczegolnie, ze kapital SOLARISA pochodzi glownie z Niemiec, a kapital pozostalych w/w firm takze zapewne nie jest w wiekszosci polski.
    3. Co radze? To chyba oczywiste, jako iz pisze o tym od lat na wielu blogach oraz forach – wystapienie Polski z UE oraz NATO, albo przynajmniej renegocjacja naszych umow z tymi organizacjami, aby odzyskac dla Polski niepodleglosc, a wiec aby moc zaczac odbudowywac polski przemysl a przede wszystkim polska mysl techniczna, aby Polak mogl znow byc dumny z tego, ze jest Polakiem, aby Polak nie musial emigrowac z Polski aby zyc jak czlowiek.
    Pozdrawiam.

  19. axiom1
    Rozbawila mnie ta twoja propozycja napisania ilstu otwartego do ministrow zdrowia i gospodarki, jako iz oni maja takie listy wiadomo gdzie, ale oburza mnie wciaz twoje chamstwo, uzywanie wulgarnych wyrazen oraz zwyczajne znieslawianie innych uczestnikow dyskusji, przy (niestety) pelnej aprobacie twych chamskich wybrykow, naruszajacyh takze prawo RP, przez Gospodarza tego blogu. 🙁

  20. Errata:
    Mialo byc oczywiscie:
    Jesli uwazasz siebie za rzemieślnika, to dlaczego wymadrzasz sie na blogu o przedsiebiorcach?

  21. @Luap
    1. Widze, ze mija ci fascynacja axiomem…:-)
    2. Ja sie przemyslem nie brzydze, a wrecz przeciwnie: ja skonczylem ekonomike przemyslu na SGPiSie, pracowalem w takich fabrykach jak FSO, ZWLE im. Rozy Luxemburg oraz w Kasprzaku a takze w zjednoczeniu Unitra oraz w Przemyslowym Instytucie Elektroniki oraz mialem praktyki zawodowe w takich przedsiebiorstwach przemyslowych jak TEWA czy rafieria ropy w Plocku. Ponadto to ja, pomimo iz jest to dzis “glos wolajacego na puszczy” (a raczej na pustni), ciagle powtarzam, ze najwiekszym nieszczesciem, ktore spotkalo Polske oraz Polakow w ciagu ostatnich 25 lat jest deindustrializacja Polski oraz zwazane z nia takie negatywne zjawiska jak zanik polskiej mysli technicznej, wysokie bezrobocie oraz zwiazane z tym takie kleski jak niskie place, a wiec powszechna bieda (szczegolnie poza wiekszymi miastami), zapasc demograficzna oraz masowa ucieczka Polakow z Polski.
    3. Najlepsze wyzsze uczelnie Europy to sa, wedlug prestizowego rankingu przygotowanego przez Uniwersytet Jiao Tong w Szanghaju:
    1. University of Cambridge
    2. University of Oxford
    3. Swiss Federal Institute of Technology Zurich
    4. University College London
    5. The Imperial College of Science, Technology and Medicine
    6. Pierre and Marie Curie University – Paris 6
    7. University of Paris Sud (Paris 11)
    8. The University of Manchester
    9. University of Copenhagen
    10. Karolinska Institute
    11. Technical University Munich
    12. The University of Edinburgh
    13. Utrecht University
    14. University of Heidelberg
    15. University of Zurich
    16. University of Munich
    A wedlug The Times Higher Education World University Rankings 2013-2014:
    1. University of Oxford
    2. University of Cambridge
    3. Imperial College London
    4. ETH Zürich – Swiss Federal Institute of Technology Zürich
    5. University College London (UCL)
    6. Karolinska Institute
    7. École Polytechnique Fédérale de Lausanne
    8. 8.King’s College London
    9. University of Edinburgh
    10. Ludwig-Maximilians-Universität München
    Tak wiec uniwersytet w Monachium jest moze i najlepszy, ale najwyzej w Niemczech, a nie w Europie, jak to blednie podales… I znow okazuje sie, ze twoje klamstwa maja bardzo krotkie nogi!:-(

  22. @axiom1
    Wytarles juz piane z ust? A zamiast obrazac mnie po raz n-ty na tym blogu, a wiec zamaist narazania sie za odsiadke z art. 212 § 1 Kodeksu Karnego, idz lepiej na spacer, odowiedz lokalny pub czy tez najblizszy burdelik (tylko nie zapomnij w tym ostatnim przypadku o prezerwatywach!). 😉

  23. @Andrzej
    1. W tych firmach pracowalem w latach 1970tych i na samym poczatku lat 1980tych a wczesniej mialem praktyki zawodowe np. w FSO, a wiec pracowalem w nich (w wiekszosci czasu) w latach ich najwiekszej swietnosci, zreszta przewaznie w osrodkach, jak sie to wtedy nazywalo „elektronicznego przetwarzania danych”, czyli przy ich komputeryzacji.
    2. Do RPA wyjechalem za moje wlasne pieniadze z Niemiec, jako wykwalifikowany pracownik, a pracowalem tam w filii Datapoint Corporation, afilowanej przy kompanii gorniczej Anglo American. Mozna to sprawdzic.
    3. Znow wiec twoje klamstwa wyszly na jaw. 🙁

  24. @Andrzej 52 oraz axiom1 (a takze Gospodarz tego blogu)
    Polecam lekture http://www.polityka.pl/opolityce/1508316,1,zasady-publikacji-komentarzy.read, a szczegolnie:
    1. Zapoznaj się dokładnie z regulaminem serwisu i przestrzegaj jego zasad.
    2. Przystępując do dyskusji pisz na temat (zakaz pisania off-topic).
    3. Nie wysyłaj materiałów i linków reklamowych, ani nie spamuj.
    7. Nie wysyłaj wielokrotne tej samej wiadomości lub wielu różnych wiadomości w bardzo krótkich odstępach czasu (zakaz floodowania).
    9. Dbaj o poprawność i czystość języka swoich wypowiedzi. Nie przeklinaj.
    10. Nie atakuj i nie obrażaj innych uczestników dyskusji. Nie zamieszczaj treści wulgarnych, obscenicznych, nienawistnych, agresywnych, dyskryminujących i in. tego rodzaju.
    11. Do innych uczestników dyskusji zwracaj się po nicku/nazwie lub po imieniu, nigdy samym nazwiskiem.
    12. Jeśli dyskusja ma dotyczyć tematów prywatnych, nie prowadź jej publicznie.
    13. Nie naruszaj prywatności innych użytkowników.
    15. Nie podszywaj się pod innych i nie występuj w dyskusji pod różnymi nickami/nazwami.
    16. Ignoruj użytkowników nastawionych na wywołanie kłótni („wojny obelg”, „flame”, „flame war”, „trolling”) i dezorganizację dyskusji.
    17. Nie zamieszczaj wypowiedzi niezgodnych z prawem, zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami, w szczególności zaś zawierających groźby, obraźliwych, naruszających godność lub pozostałe dobra osobiste innch osób, naruszających prawa autorskie i inne dobra prawem chronione.
    18. Pamiętaj, że nie jesteś anonimowy w sieci. Ponosisz odpowiedzialność prawną za swoje wypowiedzi, które naruszają dobra osobiste innych osób. Twoje wpisy naruszające zasady Netykiety i Regulaminu mogą być usuwane.
    A TAKZE:
    Zniesławienie, pomówienie, obmówienie, oszczerstwo – występek polegający na pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
    Zagrożony karą grzywny albo karą ograniczenia wolności na podstawie art. 212 § 1 Kodeksu karnego. Sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do roku jeżeli pomawia inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania (art. 212 § 2 k.k.).
    W razie skazania za zniesławienie sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego (art. 212 § 3 k.k.).
    Istnieją dwa kontratypy dla tego czynu zabronionego. Nie ma przestępstwa, jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy (art. 213 § 1 k.k.) oraz nie popełnia przestępstwa zniesławienia, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut, który służy obronie społecznie uzasadnionego interesu lub dotyczy postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną. Jeżeli zarzut dotyczy życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego (art. 213 § 2 k.k.). Zaistnienie kontratypów określonych w art. 213 Kodeksu karnego nie wyłącza odpowiedzialności karnej sprawcy za zniewagę ze względu na formę podniesienia lub rozgłoszenia zarzutu (art. 214 k.k.).
    Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego (art. 212 § 4 k.k.).
    (pl.wikipedia.org/wiki/Znies%C5%82awienie)

  25. Dodam jeszcze o UNI Monachium:uzasadnienie podane przez WP:
    -34 noblistow bylo lub jest zwiazanych z tym UNI
    -jedna trzecia to studenci zagraniczni
    -kiedys podano:Chinczykow wiecej niz Polakow.
    Moja,nieco zlosliwa uwaga:mlodzi Polacy ucza sie historii,krytyki kk i produkcji perfum/we Francji/.Ale na to brak w KW miejsc pracy!

  26. @Luap – Raz jeszcze:
    Według prestiżowego rankingu wyższych uczelni przygotowanego przez Uniwersytet Jiao Tong w Szanghaju (tzw. Ranking Szanghajski) to University of Munich jest na 16 miejscu w Europie, po takich wyższych uczelniach jak:
    1. University of Cambridge
    2. University of Oxford
    3. Swiss Federal Institute of Technology Zurich (Politechnika w Zurychu)
    4. University College London
    5. The Imperial College of Science, Technology and Medicine
    6. Pierre and Marie Curie University – Paris 6
    7. University of Paris Sud (Paris 11)
    8. The University of Manchester
    9. University of Copenhagen
    10. Karolinska Institute (Szwecja)
    11. Technical University Munich (Poitechnika Monachijska)
    12. The University of Edinburgh
    13. Utrecht University
    14. University of Heidelberg
    15. University of Zurich
    Zaś według innego prstiżowego rankingu, tym razem”The Times Higher Education World University Rankings 2013-2014”, to Ludwig-Maximilians-Universität München czyli University of Munich est na 10 miejscu w Europie, po takich wyższych uczelniach jak:
    1. University of Oxford
    2. University of Cambridge
    3. Imperial College London
    4. ETH Zürich – Swiss Federal Institute of Technology Zürich (Politechnika w Zurychu)
    5. University College London (UCL)
    6. Karolinska Institute
    7. École Polytechnique Fédérale de Lausanne (Politechnika w Lozannie)
    8. 8.King’s College London
    9. University of Edinburgh
    Tak więc uniwersytet w Monachium jest może i najlepszy, ale najwyżej w Niemczech (i to też niekoniecznie – patrz ranking „Szanghajski), a już na pewno nie w Europie, jak to błędnie podaleś. Tak więc znów okazuje się, że twoje kłamstwa maja bardzo krótkie nogi, ale ty przecież nie potrafsz się przyznać do błędu, wiec dalej grzęźniesz w swych kolejnych kłamstwach i konfabulacjch. 🙁
    I co powiesz na Pierre and Marie Curie University – Paris 6 – szóste miejsce w Rankingu Szanghajskim? Tam też według ciebie uczą tylko perfumerowania? Cytuję z twojej ulubionej Wikipedii:
    Uniwersytet Piotra i Marii Curie (fr. Université Pierre et Marie Curie, skrót UPMC) – wyższa szkoła techniczna w Paryżu, członek-założyciel stowarzyszenia PRES Uniwersytetów Sorbońskich oznaczony jako Paryż VI. Specjalizuje się w naukach technicznych, przyrodniczych i medycynie. Zlokalizowany w kampusie Jussieu, w Dzielnicy Łacińskiej, na lewym brzegu Sekwany. Jest jednym z największych uniwersytetów pedagogicznych i medycznych we Francji i Europie. Kształci ponad 30 000 studentów, w tym ponad 8000 na studiach podyplomowych.
    Uniwersytet utworzony został w 1971, w wyniku podziału Uniwersytetu Paryskiego, jako główny spadkobierca Wydziału Nauk tej uczelni. Kampus uniwersytecki Jussieu powstawał w latach 50. i 60. XX wieku. W 1968 doszło do podziału Wydziału Nauk Uniwersytetu Paryskiego na mniejsze jednostki. W 1971 ustanowiono oficjalnie Uniwersytet Paryż VI, specjalizujący się w naukach technicznych, przyrodniczych i medycynie. W 1974 uniwersytet otrzymał imię wybitnych uczonych Piotra i Marii Curie, co przyczyniło się do wzrostu jego prestiżu. W 2008 uniwersytet dołączył do stowarzyszenia Uniwersytetów Paryskich, zmieniając swoje logo i dodając w nazwie uniwersytetu nazwę stowarzyszenia. Dwa lata później stowarzyszenie zostało rozwiązane i przekształcone w PRES (pôle de recherche et d’enseignement supérieur), Uniwersytety Sorbońskie.
    Współcześnie uniwersytet jest jedną z największych uczelni pedagogicznych i medycznych w Paryżu i w Europie (w niektórych sondażach wymieniany jako najlepszy we Francji). W ocenie AWRU drugi we Francji i 42 na świecie.
    Uniwersytet ukończyło wiele wybitnych postaci. Kilkanaście z nich (wliczając absolwentów Wydziału Nauki i Wydziału Medycyny Uniwersytetu Paryskiego) uhonorowanych zostało Nagrodą Nobla. Wśród nich byli między innymi[3]:
    Françoise Barré-Sinoussi
    Claude Cohen-Tannoudji
    Pierre-Gilles de Gennes
    Maurice Allais
    François Jacob
    Irène Joliot-Curie
    Louis de Broglie
    oraz patronujący uniwersytetowi Maria Skłodowska i Piotr Curie.

  27. Andrzej 52 10.22:w zadnym wypadku firma.Od tego jest kraj/panstwo jak …….ia.!!!!
    Sluchaj! Problem w zupelnie innym systemie szkolnym i byc moze mozesz mnie uznac za pyszalka,ale jestem jednym z nielicznych ktory jest w stanie ocenic beznadziejny system szkolny w KW.To co urzednicy KW robia z mlodzieza,posylajac ja z wlasnej glupoty na emigracje,nadaje sie tylko do sadu!!!!Zarzut:glupota,niereformowalnosc!

  28. @Luap
    Nullum crimen sine lege – nie ma przestępstwa bez prawa (przepisu), a więc to, co nie zostało prawem zabronione, jest prawem dozwolone. A ani głupota, ani też niereformowalność nie są zaś przestępstwami w obecnym polskim prawie karnym. Zostaje ci więc tylko zamach stanu, rządy dyktatorskie oraz ponowne otwarcie w Polsce obozów koncentracyjnych – tym razem dla twoich wrogów. 🙁

  29. W Polsce notowane sa jedne z najwiekszych (w Uni) odsetek zachorowan na nowotwory, choroby krazenia, cukrzyce,….i przeroznej masci niewydolnosci. Az 80% tych chorob mozna by zapobiec po przez odpwiedzialny styl zycia w tym i przedewszystkim odzywianie.
    Rezim nic nie robi w tym kierunku. Absolutnie nic nie widac. Zabetonowany przy korycie tepy partyjny motloch nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.

    A sa rowniez inne choroby np bialaczka ktorej glowna przyczyna jest ciagle zwiekszajaca sie w Europie radiacja. Zrodlami jej sa, komorki, bezprzewodowe sieci komputerowe i komunikacja, TV, satelity, GPS, i radary wojskowe. Te ostanie wysylaja poteznej mocy promieniowanie. Na te natowskie radary, Rosja odpowiedziala swoimi. Z Polski zrobiona zostala mikrofalowka. Zabija to czerwone cialka krwi i prowadzi do bialaczki i rowniez chorob nowotworowych.

    I znowu tepy partyjny motloch nie zdaje sobie z tego sprawy. A ynteligencia siedzi na panstwowych posadkach, wychwala tepy rezim i placi partyjnemu motlochowi haracz.

    Dodatkowo mamy typowe polskie choroby mozgu. Zawisc, nienawisc, podlosc, antysemityzm, rusofobie juz w stanie epidemi,…. i warchostwo.
    Plus nalogi. W nalogach Polska nawet przegonila zachod. Palenie papierosow, alkcoholizm, narkotyki i chodzenie do kosciola. Tak to rowniez nalog, choc chodzenie do kosciola mozna by rowniez zaliczych do chorob mozgu.

    Sa wiec duze szanse ze przecietny polak jest dotkniety wieloma kombinacjami powyzszych chorob i nalogow. I wlasnie to kosztuje 53 mld w postaci placy bez pracy. Ile the 53 mld zl i sumy wydane na leczenie mogly by wypordukowac towarow ? Jest wiecej niz zadziwiajace ze rezim nie podejmuje zadnych krokow adresujacych ten problem.

  30. axiom1
    20 marca o godz. 14:40
    Wszystkim steruje ” niewidzialna ręka rynku” a ” każdy jest kowalem swego losu” a solidaruchom władza się po prostu należny, bo oni za PRL-u „cierpieli za miliony”.
    To, ze teraz miliony cierpia z powodu ich nieuctwa i niekompetencji to pryszcz – ważniejsza jest władza dla banderowców na Ukrainie niz los własnego społeczeństwa.

  31. @ Ekonom
    Z tym placeniem przez urzad miasta pracownikom na praktyce nie mam nic przediwko temu pod nastepujacymi warunkami:
    1. nie studentom placic a robotnikom celem ich przekwalifikowania na zawody potrzebne na rynku
    2. nie zatrudniac w przedsiebioerstwach prywatnych ale tworzyc przedsiebiorstwa panstwowe, bo w ten sposob zysku z ich pracy nie bedzie bral prywaciarz a panstwo
    Tyle ze w ten sposob powracamy do PRL-u, a tego jak ognia boi sie obecna III RP, bo wy wyszlo ze 25 lat zmarnowano.

  32. @Marcin
    1. Zgoda, jako iż czym innym jest pomoc państwa dla bezrobotnych jego obywateli, a więc dla ofiar kapitalizmu rynkowego, a czym innym jest pomoc państwa dla kapitalistów, czyli sprawców ciągłych kryzysów, bezrobocia oraz tej powszechnej polskiej biedy wywołanej przez chciwość przedsiębiorców, a konkretnie przez niskie płace w sektorze prywatnym, które przecież pogłębiają recesję.
    2. Nie wszystko w PRLu bylo przecież złe, a jego bilans, w odróżnieniu od bilansu obecnej III-IV RP, był dodatni. Powinniśmy więc uczyć się na sukcesach oraz niepowodzeniach PRLu, ale przecież, jak wiadomo, Polak (szczególnie zaś należący do obecnych polskich elit władzy) jest zarówno przed szkodą jak tez i po szkodzie głupi. 🙁
    Pozdrawiam.

  33. @ Ekonom
    Oszustwo takich rozliczen polega na tym ze nawet gdyby liczyc uczciwie eksport i import to nie porusza sie jednego w tych rozliczeniach: splacania dlugow zagranicznych. Polska nie tylko ze nie splaca dlugow zagranicznych ale zaciaga wciaz nowe. Eksport prawidlowo liczony to suma eksportu towarow oraz splacanych pozyczek. Jezeli nie uwzglednia sie w imporcie -eksporcie splacania pozyczek wiec jest to zwykle oszustwo, czyli zonglerka cyframi. Przykladowo kraj ktory wogole nie eksportuje ale pozycza pieniadze bedzie w tym przypadku wygladal na upadajacy, podczas gdy on z racji swojego bogactwa bedzie bez eksportu swietnie prosperowal.

  34. @kaesjot
    1. Tzw. niewidzialna ręka rynku jest nie tylko że niewidzialna, ale także i nieistniejąca, a aby kuć swój los, to trzeba mieć kuźnię wraz z jej wyposażeniem, czyli palenisko, miechy, kowadło, młot kowalski oraz ucznia do operowania miechami plus czeladnika do walenia tymże młotem kowalskim, jako iż majster, czyli kowal, to tylko uderza w obrabiany przedmiot stosunkowo małym młotkiem ślusarskim, pokazując w ten sposób czeladnikowi, gdzie ma on uderzać tym wielkim młotem kowalskim. O tym wie każdy, kto choć trochę pracował w prawdziwej, „tradycyjnej” kuźni. Stąd też taki n.p. Kulczyk to może być owym „kowalem swojego losu”, ale nie może być nim bezrobotny, nawet jeśli ma na nazwisko Kowalski, Kowalik czy też Kowalczyk.
    2. Mam szczerą nadzieję, że w Polsce też będziemy mieli niedługo nasz własny, polski Majdan, ale taki naprawdę nasz, czyli propolski, a więc antyzachodni, a w jego wyniku przegonimy z Polski obecne jej elity władzy, w tym osobników typu Tuska, Komorowskiego czy też Kaczyńskiego, a więc typów popierających banderowców – potomków zbrodniarzy z band UPA i z dywizji SS Galizien oraz spadkobierców tradycji okrutnego mordowania Polaków na Wołyniu.
    Pozdrawiam.

  35. @Marcin
    1. Zgoda, że głównym problem z polską gospodarką jest to, że polega ona przede wszystkim na zaciąganiu kolejnych długów. Według bardzo zaniżonych szacunków CIA to Polska w zeszłym roku zadłużyła się za granicą na ponad 11 mld USD, a rok wcześniej na ponad 18 mld USD. A dodajmy do ego jeszcze nasz negatywny przecież bilans obrotów z Unią, jako iż unijne dotacje są w przypadku Polski znacznie niższe niż zyski z zagranicznych przedsiębiorstw operujących w Polsce, a transferowane za granicę, głównie do Niemiec. Trzeba być bowiem bardzo naiwnym, aby uwierzyć, ze Unia pomaga Polsce – Polskę przecież przyjęto do Unii tylko dla tego, że było to i jest nadal opłacalne dla Niemiec oraz innych wysoko rozwiniętych członków owej Unii. Jak to wciąż przypominam, Polska w UE spełnia rolę (pół) kolonii Niemiec, a więc rynku zbytu oraz źródła taniej siły roboczej dla niemieckich firm, także tych działających obecnie w Polsce.
    2. Ten prawidłowo liczony bilans obrotów z zagranicą o jest zaś wspomniany przeze mnie „current account balance”, czyli bilans bieżącego rachunku, podawany m. in. na stronach CIA, jako iż w nim uwzględnia się m. in. transfery wynikające ze obsługi długów zagranicznych.
    3. Nie tylko Polska żyje dziś na kredyt – największymi krajami żyjącymi dziś na kredyt są przecież USA oraz UK, a także Australia i Kanada – te dwa ostatnie to pomimo swych ogromnych bogactw naturalnych. Nie tylko więc w Polsce rządzą dziś zwykli nieudacznicy.
    Pozdrawiam.

  36. @Gospodarz
    Czy aby na pewno czyta Pan dyskusję na swoim blogu? I co może Pan powiedzieć na moją propozycję radykalnego zmniejszenia tzw. absencji chorobowej przez lepsze traktowanie pracowników, w tym także więc lepsze ich opłacanie, aby nie traktowali oni konieczności przychodzenia do pracy jako rodzaju nałożonej na nich kary?
    Pozdrawiam.

  37. Ekonomie a Antypodow…
    najwieksza absencja jest tam gdzie sa silne zwiazki zawodowe..
    czyli tam gdzie pracownik jest ” chroniony ” przed pracodawca..
    to nie jest tajemnica…

  38. @ mark.b
    „najwieksza absencja jest tam gdzie sa silne zwiazki zawodowe”
    To przeczy logice. Zwiazki zawodowe dbaja o to by pracodawca przestrzegal przepisy dotyczace pracy w warunkach szkodliwych dla zdrowia, a wiec mniejszy wplyw maja na nieobecnosc chorobowa choroby zawodowe. Oprocz tego w zakladach gdzie dzialaja zwiazki zawodowe jest mniejsza wypadkowosc.
    Poza tym w zakladach gdzie sa zwiazki zawodowe sie lepiej zarabia, a wiec pracownik bardziej sobie ceni swoja pace. Jedyny minus istnienia zwiazkow zawodowych jest taki, ze bywa czasami iz podrzynaja kure ktora znosi zlote jajka, czyli wymaganiami placowymi doprowadzaja firme do bankructwa.

  39. Marcinie gdziekolwiek mieszkasz….
    Ja wiem ze to przeczy logice…
    ale to fakt…
    zwiazek zawodowy chroni kretynow…
    ze szkoda dla porzadnych….
    ale to jest mafia…
    zainteresowana tylko skladkami…
    niestety…

  40. @mark.b
    1. Nieprawda, największa absencja chorobowa jest tam, gdzie pracownik nie ma żadnej ochrony, gdzie nie ma związków zawodowych, a więc tam, gdzie właściciele oraz zarząd firmy traktują pracownika jak szmatę a wynagradzają gorzej niż niewolnika. Zwalanie winy na związki zawodowe jest zaś w tym miejscu wręcz śmieszne, gdyż ich po prostu nie ma w małych firmach, o których przecież pisze na tym blogu jego Gospodarz.
    2. Marcin ci już zresztą doskonale wyjaśnił, ze tam, gdzie są silne związki zawodowe, to tam są także wyższe płace, lepsze warunki pracy, mniej wypadków a więc też i mniej zwolnień chorobowych.
    3. Tylko kretyni zwalczają związki zawodowe, jako iż bez nich to pracownicy nie mają innej drogi do polepszenia swojej doli niż rewolucja, a na tej najbardziej przecież tracą ci, którzy mają najwięcej, czyli przedsiębiorcy – najwięksi wrogowie związków zawodowych a jednocześnie najbardziej tępy oraz najbardziej zbrodniczy element, jaki chodzi dziś po tym łez padole. Jedyne bowiem, co ci przedsiębiorcy potrafią, to wyzyskiwać pracowników najemnych, co musi przecież, prędzej czy później, doprowadzić do rewolucji, podczas której to na drzewach, zamiast liści, będą wisieć finansiści…:-(

  41. @Marcin
    Nie ma praktycznie przypadku, aby związki zawodowe „same z siebie” zniszczyły jakąś firmę nadmiernymi wymogami płacowymi, a są setki przykładów jak firmy były oraz są niszczone przez ich nieudolne kierownictwo. Związki zawodowe żyją przecież z tego, że reprezentują one pracowników, a więc ich kierownictwo jest jak najbardziej zainteresowane w utrzymaniu się firmy „na powierzchni” oraz na jej sukcesie, gdyż wtedy tylko związki mogą walczyć o wyższe płace, a więc też i o wyższe wpływy ze składek pracowniczych.
    Oczywiście są wyjątki, ale tylko wtedy, kiedy konkurencja przekupi związki, aby działały one na niekorzyść firmy, jak to się często zdarza w Australii oraz jak to było w Polsce n.p. w przypadku NSZZ Solidarność w Ursusie. Ale to są tylko wyjątki, potwierdzające regułę, że silne związki zawodowe są nie tylko w interesie pracowników, ale także w interesie właścicieli firmy. To przecież właśnie słabe ‘reżymowe’ związki zawodowe w PRLu (mowa o tych zrzeszonych w CRZZ) były jednym z głównych powodów upadku tego państwa, jako iż ówcześni właściciele przedsiębiorstw państwowych, czyli tzw. partyjna nomenklatura, nie otrzymywała w porę informacji o prawdziwych nastrojach panujących wśród pracowników, co wywołało w Polsce w roku 1980 rewolucję, która skończyła się, po przerwie w latach 1981-1988, wiadomo jak w roku 1989. Patrz tez ma odpowiedź dla marka.b.
    Pozdrawiam!

  42. @Marcin
    Prawdziwymi szkodnikami są zaś tzw. korporacje zawodowe lekarzy oraz prawników, będące nie tylko de facto związkami zawodowymi, ale głównie mafią działającą w wąskim interesie prawników oraz lekarzy, a wiec przeciwko interesom reszty obywateli. Te korporacje powinny być przecież zwalczane przez państwo, jako organizacje z założenia monopolistyczne oraz mafijne, podobnie jak też wszelakie zrzeszenia przedsiębiorców.

  43. Ekunum jeszcze raz demonstruje ze wuniwersytety pokonczyl po znajomosci lub za lapowki. Ekunum pisze;

    „Ten prawidłowo liczony bilans obrotów z zagranicą o jest zaś wspomniany przeze mnie „current account balance”, czyli bilans bieżącego rachunku, podawany m. in. na stronach CIA, jako iż w nim uwzględnia się m. in. transfery wynikające ze obsługi długów zagranicznych.”

    Nie matolku. Transferami wynikajacymi z obslugi dlugow zajmuje sie ‚capital account’. A calymi obrotami kraju zajmuje sie ‚balance of payments’. ‚Current account to tylko export i import’. Current account + capital account = balance of payments.
    U mnie na wsi dzieci z podstawowki to wiedza.

  44. Nie do wiary, wsrod 10 najbardziej zanieczysczonych miast Europy jest 6 polskich w tym Nowy Sacz.

    Dlaczego Nowy Sacz jest az tak zanieczysczony ? Coz tam solidarni wybudowali ? Kto wie ? Bywalem w NS w latach 1970, bylo to piekne i czyste miasto.

  45. Oto koszty rusofobi. Ten lepszy bo nie rosyjski gaz z Kataru bedzie drozszy o 30-50% rosyjskiego. Z tego powodu Gazpprom podniesie ceny do poziomu cen gazu z Kataru. Bo tak dzialaja rynki oligopoli o czym rezim i rezimowe dupki eksperci oczywiscie nie wiedzieli. Ani matolek z Melbourn ani jego wychowanek Marcin o tym nie wiedzieli. (ref kilka miesiecy temu na tym blogu)
    http://tvn24bis.pl/informacje,187/niezaleznosc-kosztuje-zaplacimy-wiecej-za-gaz,409921.html
    (Dla Marcina ekunum jest jak Rydzyk dla polskiego kato-matola)

    Zadziwiajace, pomimo ze Polska mogla by otrzymac gaz ktory potrzebuje bezposrednio z Rosji po przez Jamal1, Polska sprowadza 17% gazu z Niemiec a ci dostaja go od Rosji i oczywiscie zarabiaja na odsprzedazy do Polski. Matolku z Mebourn, wytlumacz to, jak CIA to wyjasnia.

  46. @axiom1
    1. Znów nie rozumiesz różnicy pomiędzy bilansem handlu zagranicznego a bilansem całkowitych bieżących obrotów z zagranicą, oraz po raz kolejny naruszasz na tym blogu prawo RP.
    2. Current account, czyli rachunek bieżący bilansu płatniczego albo rachunek obrotów bieżących, nazywany w skrócie rachunkiem bieżącym jest składową bilansu płatniczego danego państwa, a na saldo tegoż rachunku obrotów bieżących składają się:
    1. Saldo wymiany towarów i usług z zagranicą, nazywane bilansem handlowym albo bilansem handlu zagranicznego = (wartość eksportu towarów i usług) minus (wartość importu towarów i usług);
    2. Saldo transferów bieżących = prywatne i oficjalne transfery do kraju minus prywatne i oficjalne transfery z kraju;
    3. Saldo innych dochodów pieniężnych oraz
    4. Inne niesklasyfikowane obroty bieżące.
    Nadwyżka na rachunku bieżącym zwiększa więc rezerwy walutowe kraju, a jego deficyt powoduje zmniejszenie tychże rezerw.
    Natomiast na bilans płatniczy składa się (w skrócie) rachunek obrotów bieżących plus rachunek obrotów kapitałowych (czyli głównie transfery pieniędzy związane z inwestycjami). Rachunek obrotów kapitałowych nie ma więc nic wspólnego z obsługą zadłużenia. A ty napisałeś, że ‘Current account to tylko export i import’. Lepiej się już dalej nie kompromituj… 🙁

  47. @axiom1
    Mam już dosyć tego twojego ciągłego obrażania mnie na tym blogu. Niedługo jadę do Polski, a tam przekażę prokuraturze kopie twoich wpisów na tym blogu a w sądzie złożę na ciebie pozew z artykuł 212 Kodeksu Karnego. Twoje dane personalne albo będzie musiała ujawnić redakcja Polityki, albo też znajdzie je policja, na wniosek prokuratury. Nieciekawie dla ciebie, a także dla dra Kasprowicza skończą się więc te twoje wybryki na tym blogu. A na razie, to z niego znikam, gdyż nie mam szansy w walce z jego gospodarzem, czyli drem Kasprowiczem, który przecież wyraźnie popiera twoje wybryki, naruszające nie tylko netetykietę oraz regulamin Polityki, ale także prawo Rzeczypospolitej.

  48. Kapusiu z Mebourn, twoim najwiekszym szczesciem jest ze prowdopodobnie nigdy mie nie spotkasz. Rob sobie co chcesz lajdaku i donosicielu i niech cie kangur wyjebie.

  49. @Marcin & kaesjot
    Z powodów wyżej wymienionych (chamstwo, chamstwo i raz jeszcze chamstwo) znikam z tego blogu, a wam też to samo radzę, jako iż ponieważ założył go zwyczajny cham, to opanowany on został przez chamstwo, najgorsze zresztą z możliwych (np. Luap, Andrzej czy axiom). 🙁
    Wziąłem też na serio zalecenie Polityki „ignoruj użytkowników nastawionych na wywołanie kłótni („wojny obelg”, „flame”, „flame war”, „trolling”) i dezorganizację dyskusji.” Tyle, że dyskusja na tym blogu, z woli jego założyciela, przekształciła się w nieustające wręcz wojny obelg, flame wars oraz nieustający trolling. 🙁
    Pozdrawiam!

  50. Ekonom-Kellar-… jest jak księżyc. Jak zniknie z jednej strony, zaraz pojawia się z drugiej. Czasami się tylko zachmurzy. Żegnaj znikająca gwiazdo blogowej ekonomii. Do następnego.
    Plum i znikł. Tylko bluzgi zostały.

  51. @ZWO
    Przepraszam, że pominąłem ciebie w moim wykazie chamów oraz trolli… 🙁

  52. A swoją drogą, to gospodarz tego blogu nie jest anonimem:
    1. Dr Tomasz Kasprowicz, wspólnik w firmie Gemini, zajmującej się wdrożeniami IT w przedsiębiorstwach, prokurent doradczej spółki Matbud.
    2. “Miło nam poinformować, iż grono Partnerów firmy Profesal zostało powiększone o firmę GEMINI s.c. Grzegorz Szuła, Tomasz Kasprowicz.”: Profesal Sp. z o.o.. ul. Smoleńsk 29, 31-112 Kraków, tel. +48 12 424 00 00, fax +48 12 424 00 09
    Eamil: profesal(at)profesal.pl
    Dział Sprzedaży: tel. +48 12 424 00 40, e-mail sprzedaz(at)profesal.pl
    Dział Serwisu: tel. +48 12 424 00 30, e-mail serwis(at)profesal.pl
    3. Gemini: Grzegorz Szuła Tomasz Kasprowicz
    Ul. Odrodzenia 26, 42-504 Będzin, Poland, Tel. +48-606978451
    Email: tomek(at)gemini.sc
    4. Także wspolnik firmy Matbud
    Address: 42-504 BĘDZIN ODRODZENIA 26
    Voivodship: ŚLĄSKIE
    Management Board:
    KASPROWICZ WIESŁAW − BOARD MEMBER – PRESIDENT
    KASPROWICZ OLGA MARIA – MANAGEMENT BOARD MEMBER
    SKALIK MARTA ANNA – MANAGEMENT BOARD MEMBER
    Representation method:
    EACH BOARD MEMBER IS AUTHORISED TO MAKE DECLARATIONS ON BEHALF OF THE COMPANY INDIVIDUALLY.
    Shareholders, Partners or Investors (current and previous):
    KASPROWICZ MARTA ANNA, KASPROWICZ OLGA, KASPROWICZ TOMASZ PIOTR, KASPROWICZ WIESŁAW
    Industry, sector, description: hurtownia, przedsiębiorstwo handlowe
    Company status: Company registered in KRS since 2002-01-09. Company active
    KRS: 0000078710
    Tax identification number NIP 625-217-83-09
    REGON number 277669850
    Telephones and faxes: Tel.: (32) 267-88-85 fax: (32) 267-88-87
    Email: biuro(at)matbud.biz.pl, sklad(at)mat-bud.strefa.pl
    Na jego miejscu reagowałbym wiec na naruszanie prawa na jego blogu…

  53. Keller
    Miło mi, że ktoś mnie docenił.
    I wykazał się przy tym wielkim poczuciem braku humoru
    Miłych donosów na dalszej drodze życia (trafiło na Kasprowicza).
    Wszystkiego dobrego i żegnam bez żelu i żalu.

  54. Ekunum
    21 marca o godz. 9:01

    Prostactwo nieslychane !!!

  55. Andrzej,nie sa problemami duze elektrownie,bo moga byc dobre filtry,ale miliony domow.To mozesz racjonalnie tylko zmienic przez cene odp.kosztom/w PL tego nie kapuja/i wiele innych rozwiazan oranizacyjno-technicznych!Niestety ,te pierony z W-wy tego nie kapuja!Szkoda!
    Nadzieja jest dla Polski tylko to,ze wegiel bedzie coraz drozszy,co przy wolnych srodkach masowego przekazu nie da sie ukryc,a co robiono skutecznie np.za Gierka!

  56. Axiom:przerobka wegla,tylko w Afryce Pol.:wegiel 10-30x tanszy.W innych krajach:marzenie!
    Gdzie el.750 MW???
    Projekt Sahara:chyba ludzie beda wczesniej na marsie.Tj.tylko mysl,nic wiecej!
    W RFN istnieje b.duzo roznych rozwiazan ktore stopniowo zmniejszaja zuzycie energii.Takze np.zmiana przepisow budowl.,finansowanie remontow.mniejsze zuzycie w ADG.
    Z zona zuzywam ok.1250 KWH rocznie!
    Prawie codziennie widze auta z nap.el.
    Rozwiazan jest bez liku i za kilka lat ,sadze,zobaczymy czy Niemcy ,z ta zmiana mieli racje!

  57. asxio:przestan z ta religia.Zaden zmytek nie odp.mi w tym zakresie na kilka pytan:
    -przypadek,ze najw.zbrodnarze:hitlerowcy i komunisci ,jak ty pluli na koscioly
    -przypadek,ze ci sami swoja zbrodnicza ideologia spowodowali,ze setki mil.ludzi umarlo z glodu
    -przypadek,ze tam gdzie chrzescianie,tam dobrobyt
    -zajedz do Korei Pln:nie wrocisz i nie bede musial ci pisac oczywistosci=umrzesz z glodu
    -sproboj skrytykowac muzulmanow u nich:tego nie kapujesz,co
    itd.,itd

  58. Luap, przetlumacz googlem na francuski.
    http://www.consumerenergycenter.org/renewables/geothermal/

    Sposrod 40 firm ktore zainwestowaly w project Sahara ponad polowa z nich to niemieckie.

    Wegiel przerabiany na chemikalia i paliwa w RPA to sa raczej odpadki wegla, wegiel niskiej jakosci. Taki wegiel nie podlega cenom rynkowym tylko umownym. Taki wegiel nie przyjmuja elektrownie ani nie jest eksportowany.

  59. Axiom:proste pytanie:dlaczego to nie robia inne koncerny?Nie potrafia liczyc?Tylko Ty?
    Zakpie:jak bedziesz kiedys w RFN ,siadz nad Dolnym Renem i zacznij liczyc barki z weglem.Sprawdz skad ten wegiel!
    Tj.przeciez polski dramat,ze dalej tzw.salon warszawski nie potrafi policzyc kosztow wydobycia wegla i dl.Tusk i niejaki Kaczynski chca dalej rozwijac gornictwo wegla kam.Tj.droga do dalszej biedy w PL!

  60. Axiom :tym http tos te 750 MW zmyslil.Przypuszczam,ze te 40 firm ,to tez to samo.Wypociny zostaw se dla twego wroga:nie bujaj w oblokach!

  61. axiom1
    21 marca o godz. 18:49
    Gen. prof. Sylwester Kaliski – mówi to coś Tobie ?

  62. Panowie
    Węgiel kamienny i brunatny jako surowce energetyczne mają tę zalete, że je mamy. Do tego trochę gazu ( łupkowy jak na razie budzi mieszane uczucia – czy jest, czy dostępny, czy jego pozyskiwanie jest bezpieczne dla środowiska ). Z innymi surowcami energetycznymi raczej u nas kiepsko.
    Po to by sprowadzać z zagranicy nawet tem tańszy węgiel to trzeba wyprodukować coś, co się sprzeda by mieć na jego zakup. Jak nie mam pracy a mam własny ogródek to uprawiam w nim warzywa i owoce mimo, iż kalkuluje się to drożej gdyż na zakup ich w hipermarkecie, mimo, że tanie po prostu nie mam pieniędzy.
    Niekiedy szef w pracy pyta się mnie dlaczego to kazałem robić z takiego materiału a nie innego, który jest tańszy. Odpowiadam mu, że dlatego, że ten materiał już mamy a ten drugi trzeba kupić czyli wydać pieniądze, których brak.
    Oczywiście to, o czym piszę nie wyklucza działań, by to co posiadamy wykorzystać jak najbardziej racjonalnie.
    Czy przerabianie węgla na tworzywa sztuczne, te zaś na opakowanie, które w 99% lądują naśmietniku a następnie je spalać by uzyskać z nich energię jest racjonalne ?.
    Przecież dzisiaj często opakowanie wiecej kosztuje niż jego zawartość !

  63. Kaesjot:wegiel brunatny,wydobywany na nizu europejskim oplaca sie wydobywac dla potrzeb energ,Wegiel kam.nie=nalezy go importowac!
    KW ma na tyle zrownowazony bilans platniczy,ze mozna importowc wegiel kam.
    Nie chce kpic,ale pytam:czy wg.ciebie koszty 2000 zl/tone??Nie to ile!!!To wie Tusk ,albo moze Ty???
    Cene dyktuje gielda w Rotterdamie.Jak tego nie kapujesz,to odp.kpina:Nie pchaj sie na afisz,jak nie potrafisz!

  64. Kaesjot:ta przerobka chemiczna:moj ujek godol:ofiara propgandy!

  65. kaesjot
    22 marca o godz. 11:05

    Nic mi to nazwisko nie mowi.

    Tworzywa sztuczne to nie tylko opakowania. Np 40% masy samochodu.

  66. Luap, sprawdzilem, te barki transportuja swinie na rytualny uboj. Przykryte plachtami, z dala wygalada jak wegiel.

  67. @ kaesjot
    Tworzyw sztucznych dzisiaj sie nie utylizuje w spalarniach, ani w domowych kotlach centralnego ogrzewania, chyba ze jest sie ekologocznym samobojca. Tworzywa sie po to sortuje by je przetwarzac na granulat i ponownie uzytkowac. Zgadza sie ze wegiel jest i dlatego nie trzeba go kupowac gdzie indziej nawet gdyby byl tanszy, bo sie go posiada. To ile kosztuje wydobycie jest tylko kwestia stosunku wartosci wlasnego peinadza w stosunku do innych. Nie zawsz sie oplaca utrzymywac wlasna monete na wysokim poziomie. Naogol lepiej jest dla kraju gdy ona jest nisko ustawiona, ale to sie nie podoba tym ktorzy maja oszczednosci, bo ich celem jest jej maksymalna wartosc. Pozdrawiam.

  68. axiom1
    22 marca o godz. 12:41
    Może jesteś na tyle młody, że Cię jeszcze na świecie nie było gdy tragicznie zginął w 1978 roku. Poczytaj w Wikipedii – czegoś nowego się dowiesz.

  69. panowie…Axiom ma racje..
    bylo na BBC…
    nieznane swinie…
    nocami..
    pod plandekami…
    jakim cudem..doplywaja do portu w Genewie..
    a potem…
    juz pierwsza klasa leca do Tel Avivu…
    i to jest…
    scandal…
    moim zdaniem….

  70. mam nadzieje .. ze ten text..
    pozwoli …nabrac dystansu..do wszystkiego…
    dedykuje to sobie…

    Slow down, you crazy child
    you’re so ambitious for a juvenile
    But then if you’re so smart, tell me
    Why are you still so afraid?

    Where’s the fire, what’s the hurry about?
    You’d better cool it off before you burn it out
    You’ve got so much to do and
    Only so many hours in a day

    But you know that when the truth is told..
    That you can get what you want or you can just get old
    You’re gonna kick off before you even
    Get halfway through
    When will you realize, Vienna waits for you?

    Slow down, you’re doing fine
    You can’t be everything you want to be
    Before your time
    Although it’s so romantic on the borderline tonight
    Tonight,…
    Too bad but it’s the life you lead
    you’re so ahead of yourself that you forgot what you need
    Though you can see when you’re wrong, you know
    You can’t always see when you’re right. you’re right

    You’ve got your passion, you’ve got your pride
    but don’t you know that only fools are satisfied?
    Dream on, but don’t imagine they’ll all come true
    When will you realize, Vienna waits for you?

    Slow down, you crazy child
    and take the phone off the hook and disappear for awhile
    it’s all right, you can afford to lose a day or two
    When will you realize,..Vienna waits for you?
    And you know that when the truth is told
    that you can get what you want or you can just get old
    You’re gonna kick off before you even get halfway through
    Why don’t you realize,. Vienna waits for you
    When will you realize, Vienna waits for you

    Read more: Billy Joel – Vienna Lyrics | MetroLyrics

  71. i dla wszystkich…ktorzy..
    pchaja ta taczke…
    pod gorke….

  72. kaesjot
    22 marca o godz. 22:06
    Przeczytalem o Kaliskim w wikipedi wyciagnelem z mych mozgowych archiw szczatkowe informacje z konca lat 1970 na ten temat.

    Teraz z perspektywy czasu mozna stwierdzic ze;
    – wiedza na tememt atomowej fuzji jest powszchecnie dostepna, ja tez to przerabialem na lekcjach fizyki.
    – praktyczne zasotosowanie fuzji atomowej udalo sie tylko w termojadrowych bombach. Kontrolowanej reakcji fuzji atomowej nikt nigdzie do tej pory nie stworzyl. Tym bardziej Kaliski w latach 1970-ych.

    Tak wiec wnioskuje ze Kaliski mial tylko wiedze, na pewno zaawansowana. Praktycznie jednak nic z ta wiedza nie mogl zrobic. Bo nie byl w stanie. Ani wtedy ani teraz Polska nie miala i nie ma atomowych osrodkow badawczych na takie doswiadczenia. Tak wiec wszelkie insynuacje o rzekomych osiagnieciach Kaliskiego i fantastyczne teorie o jego smierci sa typowa polska plotka przesada i zwyklym warcholskim awanturnictwem.

    W USA, Francji, Brytani i Rosji istnieja giganty Atomic Research Cetres i do tej pory nie osiagnely sukcesu w kontrolowanej fuzji choc jest duzo nadzieii. Zobacz ten osrodek we Francji, przelec nad nim Googlem. Jest znacznie wiekszy od swiatyni opatrznosci.

    W tym nowoczesny swiat sie rozni od Polski. Polska stawia na modly a swiat na nauke.

  73. Andrzej 52:Czesi uruchomili 1 sciane.Co z tego bedzie ,tzn czy sie to oplaca zobaczymy za kilka lat.
    To z tymi elektrowniami bylo juz i jest przerabiane np.w Laziskach.
    Problem jest w beznadziejnych warunkach gorniczo-geologicznych kopaln glebinowych wegla kam.,co Europoejczycy zrozumieli przed 50 laty .Tego nie kapuje Salon warszawski i dalej bedzie niszczyl i tak marny dobrobyt ludzi KW!
    Obecnie ale, wolne srodki masowego przekazu beda ta glupote salonu zwalczac.Powiazanie tego z dobrobytem to dosc skomplikowana sprawa,ale i tak wyjdzie na wierch,jakby to powiedzial Slazak!
    Polak musi miec wroga i nie jest w stanie zrozumiec ,ze sam jest sobie wrogiem np.odrzucenie przez PO wniosku o wolne niedziele handlowe ,to przyklad kretynizmu gosp.Winni naturalnie wg.Polaka UE,kk,Gierek,Chrobry,Rusy,Niemcy,itp
    I zawsze wiara w cuda lub saooklamywanie sie to spejalnosc ludzi KW np.fuzja atomowa,zgazowanie wegla,zla UE itp.Daej tak do nikad!

  74. wystarczy dwa lata wzrostu na poziomie 3% w Europie,
    to samo w Stanach i Kanadzie,
    7 % w Chinach…
    i masz barylke ropy za 150 do 180 doll..
    i wegiel bedzie wygladal jako swietna inwestycja…
    bo ceny wegla tez pojda 30 do 50 % w gore.
    absolutnie nieuniknione…

  75. marek.b:jestes z poza branzy.tj.pewne,bo swoje zyczenia bierzesz za dobra monete!Pomijajac juz fakt:udajesz ze kierujesz gospodarka swiata,to zawsze zostaje ta sama proporcja:wegiel z odkrywek jest do 30x tanszy!
    Czy rzeczywiscie uwazasz,ze kraje Europy zrezygnowaly z wegla,bo byly glupsze niz ty!!???????????????????

  76. drogi Luapie..
    nie jestem z branzy…fakt
    cena barylki…107 $
    a byla juz 130 $
    nie zmienisz faktu ze mamy wegiel..
    i bedziemy go jeszcze dlugo mieli..
    ceny energii sa powiazane…
    masowce z Antypodow…tez chodza na oleju
    mozesz spokojnie investowac w kopalnie..
    inne kraje moga robic co chca..
    aha…statystyka mowi , ze jest wielu dobrze funkcjonujacych glupkow…
    ale tez wielu niefunkcjonujacych genuszy
    zdecyduj sie gdzie mnie umiszcisz..
    relax dude…

  77. marek.b:ja cie juz umiescilem=jestes najmadrzejszy w Europie i…..nie potrafisz czytac i sprawdzic to co pisze:te 30x.Geniusz!

  78. jestem zaszczycony….
    ceny wydobycia w usa so srednio 9.30 za tone…
    9,3 x 30 279 $ …..powaznie..
    za tyle fedruja ….

  79. @ Luap
    „on nawet nie wie gdzie produkuje sie od 150 lat obudowe chodnikowa!”
    Czlowieku ty nawet nie wiesz jak dziala kopalnia a chcesz podejmowac dyskusje na poziomie.
    Ty nie byles nigdy w kopalni dlatego nie widzisz roznicy pomiedzy obudowa chodnikowa i obudowa scianowa. I ty chcesz dyskutowac o tym czy gornictwo weglowe na Slasku ma sens czy go nie ma?
    Reprezentujesz poziom murarza a chcesz prowadzic dyskusje naukowa. Wyploszyliscie razem z Andrzekiem Ekonoma i teraz nie ma o czym tu dyskutowac, bo wasza glebia wiedzy jest taka jak glebokosc kopalni odkrywkowej. Twoje motto mozna strescic w jednym zdaniu: dla ciebie Polska to jest KW, a na Slasku powinno sie zamknac kopalnie kupic panele sloneczne. Tylko co ci ludzie maja robic?
    Chodzic po dachach i odkurzac te panele, albo moze dmuchac we wiatraki produkujace energie?
    Marek.b dobrze ci napisal ze jak pojdzie w gore ropa, to i wegiel, a wiec ten kto zamyka kopalnie ten zakopuje czarne zloto, bo jak raz sie zamknie kopalnie, to ja uruchomic nie jest tak latwo.
    Cale szczescie ze takich jak wy nikt w Polsce nie slucha i dlatego kopalnie beda istniec, choc was juz nie bedzie. To jest jak z lasem: byl las nie bylo nas, bedzie las nie bedzie nas.

  80. Wracajac do tematu
    Dziwnym zbiegiem okolicznosci polacy poza granicami Polski mniej choruja. Jest to moja obserwacja. Moim zdaniem przyczyna tego glownie jest zmiana stylu zycia. Mniej wodki, mniej papierosow, brak szkodliwej propagandy partyjno-medialnej i brak otumaniania przez kk. I oczywiscie zdrowszy sposob odzywiania sie co wchodzi oczywiscie pod styl zycia.

    Czytalem wywody ekspertow na temat odzywiania. Eksperci widza w odzywianiu glowna przyczyne chorob nowotworowych. Twierdza ze kiedykolwiek organizm ludzki nie rozposnaje DNA naturalnej zywnosci wtedy organizm ludzki prubuje budowac nowe komorki (nowotwory) aby ta nieznana zywnosc strawiac.

    Dotyczy to oczywiscie GMO i zywnosci zniszczonej w czasie przygotowywania (gotowania). Zbyt czest gotowanie prowadzi do zniszczenia zywnosci.
    DNA zywnosci jest rowniez niszczona w mikrofalowkach. Opisano doswiadczenie; dwa identyczne kwiatki. Jeden podlewano woda po gotowani w czajniku i ostudzana do 20 stopni. Drugi podlewano woda gotowana w mikrofalowce i ostudzona do 20 stopni. Ten kwiatek podlewany woda z mikrofalowki padl po 7 dniach.
    Jest oczywiste ze zywnosc pryzgotowywana w miktofalowce jest szkodliwa z pododu magnetyzowania elektrycznego czastek wody zawartej w zywnosci. Co z koleii magnetyzyje komorki ciala ludzikego wlacznie z mozgiem powodujac zaburzenia i choroby. Oczywiscie dopuki ksiundz o tym nie powie nikt w to nie uwierzy.

  81. axiom1
    24 marca o godz. 6:4
    Mówi się, że człowiek składa się z tego co zje. Naukowcy twierdzą, że ok. 180 tyś. lat temu zakończyła się ewolucja układu trawiennego człowieka. Przez 170 tys. lat człowiek żywił się tym, co znalazł i/lub upolował. Szacuje się , że korzystał z ok. 20 000 gatunków roślin jadalnych. 10 000 lat temu zaczęło rozwijać się rolnictwo – uprawa roślin i hodowla zwierząt. Zawęził się dość znacznie „asortyment” produktów żywnościowych. To co dla człowieka pierwotnego stanowiło żywność głodową ( zboża ) stały się podstawą jego diety.
    Obecnie 3/4 żywności spożywanej przez człowieka opiera się na 4-ch podstawowych zbożach – pszenicy, kukurydzy, ryżu i soi.
    Do tego od kilkudziesięciu lat dochodzi cała ta chemia, GMO, dodatki do pasz, hodowla zwierząt zamieniła się w produkcję mięsa . W żywności pojawiły się elementy, z którymi organizm człowieka dotychczas się nie spotkał i nie radzi sobie z nimi. Jak się nie da ich wydalić to „upycha po katach” i stad nowotwory” jako chimery zdrowych komórek.
    Coś co kształtowało się setki tysięcy, miliony lat nie zmieni się w ciągu lat kilkudziesięciu.
    Dlatego mamy to co mamy

  82. @ axiom1
    Mniejsze chorowanie Polakow za granica niz w kraju wynika z calkiem prostego powodu: zdrowsze jednostki sa bardziej przebojowe dlatego wyjechaly. Jezeli natomist chodzi o czynniki chorobowe w kraju na pewno jednym z glownych jest zanieczyszczona woda. Europa generalnie cierpi na brak czystej wody, a Polska z racji polozenia w srodku kontynentu bym bardziej. Co do wplywu pola elektromagnetycznego na zdrowie to zwykla kuchnia z plytami ogrzewanymi pradem o mocy 2kW emituje wiecej takiego pola niz cala kuchnia mikrofalowa. A przeciez nie trzymamy w niej glowy tylko ogrzewamy jedzenie.
    Najwiecej ludzie choruja na roznego rodzaju alergie, ale te zamiast byc zwalczane przez poprawe systemu immunologicznego, eliminowaniem alergenow, co wlasciwie nie zwalcza przyczyny tylko skutki.

  83. marek.b:jestem,jak wiesz,dosc ciezko kapliwy i niewiem co tj.te 30 279.Moze mnie oswiecisz i czekam tez na granice kosztow wegla w KW!

  84. kaesjot, Marcin
    W tym tkwi beznadziejnosc rezimu. Rezim nic nie robi z przyczynami a skutki sa zbyt wielkie. Chorzy ludzie, niska wydajnosc parcy i polscy przedsiebiorcy nie moga wiecej robotniczej krwi wypic.

    Sam mialem kiedys problemy z cisnieniem. Poszedlem do lekarza a on zadnych lekow mi nie przypisal. Dal za to kartke na ktorej oznaczono „Jest To”….. „A Tego Unikac”…. I to wystarczyly zeby pozbyc sie choroby.

    W Polsce nie widac tego typu akcji,… coz,… premierem jest tylko historyk, bez doswiadczenia nawet kioskiem Ruchu nie kierowal podobnie jak ekunum.

  85. axiom1
    24 marca o godz. 12:51
    Bo widzisz sam, że niektórym z nas chodzi o przyczynę a innym wystarczy przypudrowanie tego syfu.

  86. Marcin
    24 marca o godz. 8:13
    Spotkałem się niedawno z opinią, ze alergie są skutkiem przesadnej czystości i sterylności.
    System immunologiczny człowieka nie za bardzo ma z czym walczyć, więc tak jak wojsku w koszarach zaczyna mu odp…ć z nudów i przesadnie reaguje na niewielkie zagrożenie.

  87. @ kaesjot
    Alergie sa zasadniczo spowodowane nadpobudliwoscia systemu immunologicznego. Najprawdopodobniej jest to zwiazane z ciaglym udzielaniem pomocy organizmowi przez przyjmowanie lekow bez potrzeby, bo organizm powinien sam zwalczac choroby. Chyba ze jak mowisz wychowuje sie, albo stara sie wychowac w sterylnym srodowisku, wtedy organizm nie majac rozeznania w zagrazajacych zarazkach po prostu nie ma na nie srodkow obronnych, wiec panikuje poprzez alergiczna reakcje. Jest takie powiedzenie ze mam alergie na kogos, kogo nie trawie. I to jet w pewnym sensie prawda, bo sa osoby ktore wywoluja gwaltowne reakcje. Wystarczy ze otworza usta i juz jest konfrontacja. W polskim sploleczenstwie jest duzo ludzi nadpobudliwych ktorzy zyja od stresu do stresu. To wynika miedzy innymi ze slabego stanu zdrowia psychicznego, a ono ma wplyw na zdrowie fizyczne. Tak wiec jedna z przyczyn chorobowego stanu spoleczenstwa jest jego zdrowie psychiczne, a to z kolei uzaleznione od stanu ekonomii. Jak by nie patrzec wszystko sie zaczyna i konczy tam gdzie sa pieniadze albo ich nie ma. Pozdrawiam.

  88. Fakt, polacy sa chrowitym narodem, na rezim nie ma co liczyc, nawet po 7 latach dyktator Donek ciagle nie wie po co wycwaniakowal wladze. A na chorobowitosci pracownikow traca glownie pracodawcy. Dlatego tez polscy pracodawcy powinni przejac incjatywe. Zrobic z polakow zdrowszych ludzi i cieszyc sie z wiekszycgh zyskow spowodowanych wzrostem efektywnosci pracy.

    Jak to zrobic ? Po przez sponsorowanie zdrowego stylu zycia. Tak robi wiele korporacj na swiecie. Np u mnie na wsi sa koprpracje ktore dogadaly sie z firmami ubezpieczen medycznych i sieciami Gymow aby ich praocwnicy uzywali Gymy po zanizonych oplatach. Znizki siegaja nawet do 60% i im wiecej ktos korzysta tym mniej placi.

    Ale w Polsce potrzebna jest akcja krajowa, po przez media, szkoly i ambony koscielne. Polscy przedsiebiorcy powinni zaiwestowac w programy promujace zdrowy tryb zyci, zainwestowac w zdrowie polakow dla wlasnego dobra.

    Ale wiadomo tak sie nie stanie, polski przedsiebiorca to przede wszsytkim krwiopijca. Mysli tylko jak dalej wydymac pracownika, zlikwidowac prawo pracy, nie placic benefitow a nawet pensji. Bo pracownik nic nie znaczy. jak jeden padnie przyjdzie drugi i tanszy z Ukrainy.

  89. Wmówiono temu durnemu narodowi, że nsjważniejsze w gospodarce jest spekulowanie na giełdach akcjami dla niepoznaki nazwane ” inwestowaniem” a pasożyty, które się tym zajmują są najważniejsi. Drugimi w hierarchii ważności są handlarzem którzy patrzą gdzie , co można taniej kupić a drożej sprzedać. Do tego najwazniejsi są „fachowcy” od PR, HR, reklamy, marketingu i zarządzanie maklerzy , brokerzy, analitycy, doradcy podatkowi i inwestycyjni a tylko idioci zajmują się wytwarzaniem czegokolwiek.
    Oczy im wszystkim się otworzą gdy nagle nie będzie komu pola zaorać i obsiać, żboża zebrać, zmielić na mąkę i chleba upiec. A Chińczycy powiedzą – mamy w d…ie wasze pieniądze, chcecie nasz towar to dajcie swój na wymianę olbo oddajcie to co wasze.
    I tak to zrealizuje się to, co stale powtarzał mó ocjciec, że zółta rasa opanuje świat.

  90. @ kaesjot
    „Wmówiono temu durnemu narodowi, że nsjważniejsze w gospodarce jest spekulowanie na giełdach akcjami dla niepoznaki nazwane ” inwestowaniem” a pasożyty, które się tym zajmują są najważniejsi.”
    Demokracja polega na tym ze nie ma potrzeby korzystac z pasozytow. Ja na przyklad uwazam ze dzieki tzw pozytecznym idiotom ludziom madrzejszym zyje sie lepiej. Gdy pozyteczny idiota zanosi pieniadze do posrednikow to on na tym traci. Na szczescie pozyteczni idioci maja coraz mniej pieniedzy, bo dzieki pasozytom maja wydrenowane do konca kieszenie. Kupuje dla przykladu pozyteczny idiota mieszkanie biorac pozyczke we frankach szwajcarskich bo daja mu na poczatek niskie splaty. Nie rozumie ze zarabia w zlotowkach ktore sa pieniadzem malo stabilnym. Dlatego sie dziwi gdy nagle musi splacic 3 razy wieksza pozyczke niz zaciagnal. Wtedy placze i pomstuje na banki szwajcarskie ze go oszukaly. Dzieki temu ze takich pozytecznych idiotow jest wiecej, reszta madrzejszych ma sie w stosunku do nich lepiej. Nie sa juz obecni w wyscigu po kolejne dobra rynkowe, wiec dzieki ich glupocie zmniejsza sie popyt a tym samym mozesz kupci dobra taniej. Dlatego kaesjocie nie pomstuj na pozytecznych idiotow tylko ich chwal, bo dzieki nim zyje sie tobie lepiej. Pozyteczny idiota napracuje sie i nic z tej pracy nie ma podczas gdy w porownaniu do niego ty bedziesz jak czlowiek zasobny we wszystko. Temat jest rzeka, bo przyklady mozna mnozyc, ale nie ma miejsca tutaj na to. Pozdrawiam.

  91. Kaesjot pisze;
    „….że najważniejsze w gospodarce jest spekulowanie na giełdach akcjami dla niepoznaki nazwane ” inwestowaniem” a pasożyty, które się tym zajmują są najważniejsi…..”

    Na gieldach, za co najmniej okolo 95% tranzakcji odpowiedzialne sa instytucje. Indywidualni inwestorzy sa odpowiedzialni za nie wiecej niz 2% tranzakcji.

    Osoba indywidualna zagrywa swymi wlasnymi piniedzmi i moze robic z nimi co chce, oddac na kosciol, oddac Owsiakowi, dac dotacje dla PO aby Donek kupil zonie sukienka, przepic, lub zainwstowac na gieldzie.

    Problem stanowia instytucje, bo graja pieniedzmi innych ludzi, ale graja dla siebie.

    Na tym opiera sie obecny problem ekonomiczny. Kapital nalezacy do wszystkich bo wszyscy maja jakies interesy w instytucjach finanasowych jest bezproduktywnie inwestowany na gieldach i innych rynkach. Instytucje a wlasciwie tylko zarzady tych instytucji kieruja sie tylko wlasnym, prywatnym, egoistycznym interesem.
    To musi byc poddane regulacji. Np w Szwecji miedzy innymi z tego powodu nacjonalizowano banki w 2006.
    Skandaliczne jest ze zarzady instytucji finansowych nie ryzykuja wlasnym kapitalem podejmujac decyzje. Ani nawet kapitalem swych akcjonariuszy. W insytucjach finansowych wklad akcjonariuszy stanowi nie wiecej niz 1-3% majatku ktorym instytucje finansowe zarzadaja.
    Ten problem opisuje Ellen Brown w ‚The public bank solution”.

  92. To wiecej niz tragedia.

    Bandycki zlodziejski kartel rezim-media-kk nieustannie tumania o cudach transformacji i zielonej wyspie pod wodza dyktatora Donka ktory nie ma ani kwalifikacji ani doswiadczenia, nawet kioskiem Ruchu nie kierowal (podobnie jak ekunum od leminologii). A tymczasem tragedia sie poglebia.

    „…Tylko 17 proc. Polaków deklaruje, że nie rozważa wyjazdu z Polski za pracą – wynika z najnowszego badania Millward Brown na zlecenie firmy Work Service.
    – Obserwujemy coś, co można porównać do przewracającego się domina – komentuje najnowsze badania Krzysztof Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków w Work Service SA. – Jedni wyjechali do pracy za granicę, odnieśli sukces, a następnie zachęcają znajomych i rodzinę do wyjazdu. Praca w Polsce przestaje już być podstawowym wyborem. Perspektywy są znacznie szersze i Polacy nie wahają się z nich korzystać….”

    http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,15679709,_Przewracajace_sie_domino___Polacy_chca_wyjezdzac.html#MT

    PS; rezim doi podatnika oczywiscie, media dostaja dotacje od rezimu czyli od podatnika i dlatego sluza rezimowi, kk wyludza miliardy z budzetu czyli od podatnika i chawali rezim ktory to zlodziejstwo umozliwia. Co robic ? Pakowac sie i wyjezdzac gdzie tylko sie da.

  93. Kaesjot:jestes technikiem/inz/.Nie zabieraj glosu w sprawach finansow:nie wymyslisz nic nowego:osmieszasz sie!!!!
    Moze nie czytales-bylem na zebraniu akcjonariuszy;wg.ciebie to blazny,w ktorym na 27 czlonkow zarzadu i rady nadzorczej 22 bylo ekonomistami!Ten wyrob widzisz dziennie!
    Naturalnie ci ludzie wg,ciebie winni zajac problemem znaym mi z mlodosci:jak hartowala sie stal,co!!!!????

css.php